Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tragiczny wypadek w okolicach mostu w Annopolu na drodze krajowej nr 74. Nie żyje kierowca samochodu osobowego. Droga przez kilka godzin była nieprzejezdna.
Aktualizacja artykułu: 23
lipca
2015 r.
19:11
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Do zdarzenia doszło w poniedziałek ok. godz. 9.30 przed mostem w Annopolu. Kierowca fiata siena, który jechał od strony Kraśnika, nagle zjechał na przeciwny pas i czołowo zderzył się z ciężarówką marki Renault, która wiozła kruszywo.
Tir zjechał do rowu i przewrócił się na dach. Fiat wpadł na barierki. Auto było całkowicie zniszczone. Części obu samochodów leżały w promieniu 100 metrów od wypadku.
- Na miejscu zginął kierowca osobówki. To 19-latek z woj. świętokrzyskiego - mówi Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. Na razie nie wiadomo dlaczego 19-latek nagle skręcił na przeciwny pas, tuż pod koła ciężarówki.
Tuż po zdarzeniu były podejrzenia, że pod ciężarówką może znajdować się inny mężczyzna, który pracował przy drodze. W miejscu wypadku znaleziono jego ubrania. Od razu rozpoczęła się akcja ratunkowa. Strażacy odgarnęli wysypany kruszec. Potem na miejsce wjechał ciężki sprzęt. Ciężarówkę podniesiono. Nie znaleziono pod nią nikogo.
Kierowca ciężarówki został zabrany karetką do szpitala. Do godz. 13.30 droga była nieprzejezdna. Policja wytyczyła objazd przez Stalową Wolę. Na drodze tworzyły się długie korki.
