W okolicach Krasnegostawu odkopano zwłoki noworodka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko nie żyje od blisko 10 lat. W związku ze sprawą zatrzymano 27-latkę.
Policjanci dostali sygnał, że przed laty kobieta urodziła i „pozbyła” się dziecka. W środę późnym popołudniem policjanci pojechali do domu 27-latki, w miejscowości Brzeziny, niedaleko Krasnegostawu. Tam, w ogródku za stodołą odkopali zwłoki dziecka. Były ułożone w tekturowym pudełku, owiniętym folią.
– Ze względu na stan zwłok, nie było możliwe określenie płci dziecka – wyjaśnia Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Wstępne oględziny wykazały, że noworodek zmarł 8-9 lat temu. Dokładne okoliczności jego śmierci pomoże wyjaśnić zaplanowana na piątek sekcja zwłok.
W związku ze sprawą zatrzymano 27-letnią kobietę. Śledczy nie mają jeszcze pewności, czy to matka odnalezionego dziecka. Kobieta zostanie przesłuchana w piątek. Wtedy również można się spodziewać ewentualnych zarzutów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 27-latka była już notowana w policyjnych kartotekach.
>>>