Wycinka drzewa skończyła się tragicznie. Nie żyje 79-latek.
W poniedziałek po godzinie 15:00 dyżurny krasnostawskiej komendy został powiadomiony o wypadku przy wycince drzewa w lesie położonym w miejscowości Stójło, gm. Sienica Różana.
Jak ustalili policjanci 79-letni mężczyzna około godz. 10:00 pojechał do lasu ciągnikiem z przyczepą. Chciał ściąć drzewo. Po południu jego syn zaniepokojony faktem, że ojciec nie wraca, pojechał w miejsce wycinki. Tam obok przyczepy ciągnikowej znalazł swojego ojca, który miał obrażenia głowy i nie dawał oznak życia. Pomimo podjętej reanimacji oraz przyjazdu pogotowia, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Policjanci wraz z prokuratorem wyjaśniają okoliczności i przyczyny zdarzenia.