Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Krasnystaw

22 lutego 2018 r.
9:06

Psa wepchnęła do worka z cegłą i wrzuciła do rzeki. Dziwne tłumaczenia 31-latki

Wczoraj w Sądzie Rejonowym miał zapaść wyrok w sprawie kobiety, która próbowała utopić swojego psa. Zwierzę w ostatniej chwili uratowali świadkowie tego zdarzenia. Ostatecznie ogłoszenie wyroku zostało przełożone na 26 lutego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Oskarżona chciała utopić psa w listopadzie ubiegłego roku. Wtłoczyła go do worka obciążonego cegłą. Jak zeznali świadkowie, worek zawiązała, potrząsnęła nim i cisnęła do rzeki w Borowicy. Traf chciał, że obok przejeżdżała autem mieszkanka tej miejscowości. Zawróciła i wraz z córką wyciągnęły worek na brzeg. W związku z tym, że zwierzę nie oddychało, zawiozły go do lecznicy weterynaryjnej.

– Pies, którego panie z Borowicy do mnie przywiozły, był już przytomny, przemoczony i bardzo przestraszony – mówi lekarz weterynarii Agnieszka Cichosz. – Przez kolejne dni bał się ludzi. Panicznie reagował na przypadkowe podniesienie ręki, co wskazuje, że mógł być bity. Ponadto kulał i ogólnie był skrajnie wycieńczony.

Lekarka pobrała od psa krew do badań. Na podstawie zdjęcia rentgenowskiego stwierdziła też, że miał zwichnięty staw biodrowy. Dziś, po rehabilitacji, zwierzę jest wręcz okazem zdrowia. Przestało się bać ludzi i zyskało nowy dom. Przygarnęła go Małgorzata Celej z Siennicy Różanej.

– Do lecznicy pani Cichosz wybrałam się z chorym kotem, którego ktoś mi podrzucił – mówi pani Małgorzata. – No i zastałam tam Bingo, psa uratowanego z rzeki. Znałam jego historię, która bardzo mnie poruszyła. Kiedy spojrzałam mu w oczy, wiedziałam, że wróci ze mną do domu. Natychmiast stał się pupilem wszystkich domowników.

Agnieszka Cichosz na co dzień współpracuje z Fundacją Viva i Stowarzyszeniem Chełmska Straż Ochrony Zwierząt. Jako weterynarz bywa też konsultantką krasnostawskiej policji. W procesie przeciwko kobiecie, która chciała utopić psa wystąpiła w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

Bała się komentarzy 

Sama oskarżona, 31-letnia mieszkanka Borowicy, już na policji przyznała się do zarzucanego jej czynu. Diametralnie zmieniła front w sądzie podczas pierwszej i drugiej rozprawy. Utrzymywała, że w ogóle nie była nad rzeką.

Dopiero wczoraj ponownie przyznała się do winy. Dlaczego? Bo bała się „niekulturalnego” zachowania pań uczestniczących w rozprawach i skutków komentarzy w internecie. Te panie to lekarz weterynarii oraz osoby związane z Fundacją Viva i Stowarzyszeniem Chełmska Straż Ochrony Zwierząt.

Ze strony sędziego padło też pytanie, dlaczego chciała utopić psa? – Chciałam go oddać do schroniska, ale wyczytałam w internecie, że nie jest to takie proste – odpowiedziała 31-latka. – Żałuję tego, co zrobiłam. Ten pies często uciekał. Policjant zwrócił mi uwagę, że będę miała z tym problem.

Kara

Prokurator zażądał dla oskarżonej kary roku ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie oraz grzywny w wysokości 600 zł i 500 zł nawiązki na rzecz Stowarzyszenia Chełmska Straż Ochrony Zwierząt.

Oskarżyciel posiłkowy poszedł dalej – zażądał zmiany kwalifikacji czynu polegającego już nie tylko na znęcaniu się nad zwierzęciem, ale znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem. Dlatego też zażądał kary dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, zakazu posiadania zwierząt przez okres 10 lat, przepadek drugiego, trzymanego w domu psa oraz nawiązki w wysokości 1000 zł na rzecz Stowarzyszenia.

Obrońca oskarżonej zaproponował karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 500 zł grzywny, tyle samo tytułem nawiązki oraz dozór kuratora. Problem w tym, że rodzina 31-latki takim dozorem jest już objęta. Ostateczną decyzję sąd ogłosi 26 lutego.

Zobacz także: Mąż zamordowanej 41-latki odnaleziony w płonącym samochodzie. Nagranie świadka zdarzenia

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Żużlowcy Orlen Oil Motoru skupiają się na swojej robocie, ale przyznają, że przy Al. Zygmuntowskich robi się ciasno

Żużlowcy Orlen Oil Motoru na temat stadionu: Lublin potrzebuje więcej miejsca

Kilkanaście dni temu okazało się, że nowego stadionu dla żużlowców Orlen Oil Motoru nie będzie. Wrócił za to pomysł modernizacji obiektu przy Al. Zygmuntowskich. Jak na całe zamieszanie ze stadionem reagują zawodnicy mistrza Polski? Zapytaliśmy: Bartosza Zmarzlika, Dominika Kuberę oraz Wiktora Przyjemskiego.

W drugiej kolejce w grupie spadkowej Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

W drugim spotkaniu strefy spadkowej Azoty Puławy zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Mecz rozpocznie się w czwartek o godzinie 18

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

81-latek zaginął w lesie w gminie Biłgoraj. W poszukiwaniach pomógł dron państwa Odrzywolskich. Komendant policji wyróżnił ich za taką postawę.

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel
galeria

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel

Wielkie emocje w hali Globus. Bogdanka LUK Lublin w środę mogła awansować do finału PlusLigi. Niestety, JSW Jastrzębski Węgiel wyrównał stan rywalizacji na 1:1, po wygranej 3:1. Jak spotkanie oceniają zawodnicy obu ekip?

Petycję wraz z koncepcją i podpisami komitet złożył w środę w ratuszu

Mają swoją koncepcję tunelu i ponad 2 tysiące podpisów. Co zrobi ratusz?

Urzędnicy organizują kolejne spotkanie w sprawie tunelu pod torami. Tymczasem komitet założony przez radnych PiS zebrał ponad 2 tys. podpisów mieszkańców pod alternatywną lokalizacją inwestycji przy ulicy Długiej.

W drugim meczu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin nie sprostała mistrzowi Polski Jastrzębskiemu Węglowi
ZDJĘCIA
galeria

Bogdanka LUK Lublin gorsza od JSW Jastrzębskiego Węgla. W sobotę decydujący mecz

W drugim spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin przegrała 1:3 z mistrzem Polski JSW Jastrzębskim Węglem. Tym samym do wyłonienia finalisty potrzebny będzie trzeci mecz, w sobotę, w Jastrzębiu

Podlasie pokonało w karnych Orlęta 4:1

Podlasie strzelało karne lepiej od Orląt i zdobyło puchar

W środę rozegrany został finał Pucharu Polski w okręgu Biała Podlaska. Czwartoligowe Orlęta Spomlek mierzyły się z wyżej notowanym Podlasiem. Jak na decydujące spotkanie przystało, emocji nie zabrakło. Po 36 minutach goście prowadzili 2:0, do przerwy było 2:2, a ostatecznie trzecioligowiec wygrał po rzutach karnych 4:1.

Avia nie miała problemów z ograniem Janowianki

Znamy finalistów Pucharu Polski w okręgu Lublin. Derbów Świdnika nie będzie

W środę rozegrano półfinałowe mecze Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Faworytami byli trzecioligowcy ze Świdnika. Avia wybrała się na spotkanie z Janowianką i bez problemów wygrała 3:0. W drugiej parze doszło do niespodzianki, bo Świdniczanka po rzutach karnych musiała uznać wyższość Górnika II Łęczna. Co ciekawe, drużyna Łukasza Gieresza przegrała konkurs jedenastek... 0:3.

Whisky w Kosmosie
Koncert
25 kwietnia 2025, 20:00

Whisky w Kosmosie

WHISKY się nie zatrzymuje w propagowaniu funk rockowej misji. Tym razem chłopaki Lubelaky zagrają w klubie w lubelskim klubie Kosmos, w najbliższy piątek (25 kwietnia).

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Więcej kursów nad Zalew Zemborzycki, więcej kursów na Dworzec Lublin. A to dopiero początek zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej w Lublinie na długi weekend majowy.

Od lewej marszałek Jarosław Stawiarski, dyrektor Marzena Brzezicka i Maciej Downar-Dukowicz. Na stole - miecz z późnego średniowiecza, jeden z przekazanych zabytków

Arras, miecz i księga, czyli zagraniczne prezenty dla Janowca

Zabytkowy dywan z Francji, francuski miecz z XV wieku oraz XVII-wieczna księga niemieckiego autora trafiły do Muzeum Zamek w Janowcu. Przedmioty o historycznej wartości podarował prywatny kolekcjoner - Maciej Downar-Dukowicz.

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego
Naukobus

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Strzeszkowicach Dużych już wkrótce doświadczą nauki w najciekawszej możliwej formie. 24 i 25 kwietnia odwiedzi ich Naukobus z Centrum Nauki Kopernik.

W środę (23 kwietnia) Senat zajmował się ustawą obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców

Składka zdrowotna: Co uchwalił Senat i co zrobi prezydent?

Senat nie wniósł w środę (23 kwietnia) poprawek do ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r. Zmiana wiąże się z ubytkiem wpływów ze składki do Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie ok. 4,6 mld zł. Według zapewnień Ministerstwa Finansów, luka zostanie pokryta z budżetu państwa.

Tony D.
Nasz patronat
30 maja 2025, 19:00

Święto bluesa w Lublinie

Wszystkich fanów elektrycznego bluesa zapraszamy w piątek (30 maja) do Dzielnicowego Domu Kultury SM „Czechów” w Lublinie. Główną atrakcją będzie występ kanadyjskiego gitarzysty, Tony D.

Radny dopytuje o realizację wyborczych obietnic prezydenta Żuka

Radny dopytuje o realizację przedwyborczych zapowiedzi prezydenta. Jest odpowiedź

Rok po wyborach samorządowych radny PiS Tomasz Gontarz zarzuca prezydentowi Lublina brak transparentności i nieskuteczności w realizacji obietnic wyborczych. W odpowiedzi magistrat przekonuje, że wszystkie deklaracje są w trakcie wdrażania. I że zaplanowano je na pięć lat.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium