Krzysztof Niewiadomski otrzymał maila z pogróżkami. Ktoś grozi jemu oraz jego synowi, Karolowi, śmiercią. W tle jest działalność Fundacji Rozwoju Powiatu Łęczyńskiego, sowicie dotowanej przez Narodowy Instytut Wolności.
Maila starosta powiatu łęczyńskiego, Krzysztof Niewiadomski otrzymał w środę. – Ktoś grozi mnie i mojemu synowi śmiercią. Jest u mnie policja i na razie nic nie powiem w tej sprawie – ucina rozmowę telefoniczną z nami samorządowiec.
Informację o pogróżkach wobec starosty potwierdza łęczyńska policja. – W środę otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie dotyczące gróźb karalnych. Takie przestępstwo jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego – informuje młodszy aspirant Izabela Zięba z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że starosta Niewiadomski w czwartek złożył już zeznania w tej sprawie. Samorządowiec na razie nie ujawnia dokładnej treści maila z groźbą.
Wiadomość z pogróżkami jest prawdopodobnie pokłosiem przyznania dotacji dla Fundacji Rozwoju Powiatu Łęczyńskiego (FRPŁ). Przypomnijmy, że fundację zarejestrowano 21 stycznia tego roku, a jej jedynym fundatorem – jak wynika z aktu notarialnego – jest syn łęczyńskiego samorządowca – Karol Niewiadomski. Już w marcu FRŁP złożyła wniosek grantowy do Narodowego Instytutu Wolności, w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich. Mimo bardzo krótkiego stażu, braku doświadczenia i osiągnięć, w kwietniu fundacja otrzymała 2-letni grant na 235,5 tysiąca złotych w ramach programu PROO 4. Dotyczy „rozwoju instytucjonalnego think tanków obywatelskich”.
To jednak nie wszystko, bo pod koniec lipca ogłoszono wyniki drugiego etapu konkursu NIW, tym razem chodzi o „wsparcie działań misyjnych i rozwoju instytucjonalnego”. W tym rozdaniu fundacja otrzymała kolejne 380 tysięcy złotych. W sumie z Instytutu młoda organizacja zapewniła sobie 615,5 tys. zł. W obu konkursach projekty FRŁP zostały ocenione bardzo wysoko, odpowiednio na 100 i 97,5 punktów. Prezeską i jedynym pracownikiem fundacji jest Anna Wójcik należąca do Prawa i Sprawiedliwości. Tak samo jak starosta Niewiadomski, który jest pełnomocnikiem tej partii na powiat łęczyński.
– Fundacja, która została założona w lutym tego roku przez polityka PiS, może pochwalić się pozyskaniem dwóch dotacji od instytucji rządowej na ponad 600 tys. zł – punktuje Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności z Lublina. – Eksperci oceniający docenili ją m. in. za bogate doświadczenie. Nie brzmi to wiarygodnie. I nie jest to fair względem tysięcy innych organizacji, które działają od wielu lat, a wsparcia nie uzyskały. Wystąpimy do Narodowego Instytutu Wolności udostępnienie treści wniosków fundacji oraz ich ocen – dodaje, a FW także ubiegała się o grant z NIW. Bezskutecznie.
Krzysztof Niewiadomski, starosta łęczyński, poinformował, że ani jego syn, ani prezes Anna Wójcik, nie chcą się w tej sytuacji wypowiadać na temat FRŁP.