Prof. Jarosław Dumanowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wyszukał kilka ciekawych przepisów, które mogą okazać się przydatne we współczesnej kuchni.
Jaja wiosenne, XVIII wiek
„Ugotuj twardo jaja, obłup ze skóry, przekrój przez połowę, wyjmiej żółtka osobno, zostaw same białka. Usiekaj pietruszki zielonej, posyp te żółtka, przydaj tłuczonego muszkatułowego kwiatu, jedno wbiej surowe jaje, zmięszaj to wszystko, nakładź to w białka pozostałe, ułóż na półmisku. Weź tartego chleba i cokolwiek gotowanych żółtków z pietruszką siekaną, włóż masła i w tym przysmaż oraz po wierzchu polej, dasz na stół”
Kluski z szampionów (pieczarek) i tartych ziemniaków, Lwów, połowa XIX wieku
„Pokraj drobniutko świeżych albo suszonych szampionów, zamieszaj je z tartemi kartoflami, dodaj trochę korzenia i tyle jaj do tego ile potrzeba aby się ciasto trzymało, zrób z tego kluski, ugotuj w solonej wodzie i omaść gorącem masłem”
Sztuka z rumem sprzed 200 lat
„Bierze się krzyżówkę lub część mostkową, kładnie się do rondla, do którego na spód należy włożyć włoszczyzny, z funt słoniny w plastry pokrajanej i kawałek cynamonu; wlać bulion i szklankę wina białego, niech się to gotuje, póki nie będzie mięso miękkie. Gdy się ugotuje, odcedza się bulion zebrawszy z niego tłustość, dodać należy sosu, któren powinien być zrobiony z masła, mąki, bulionu z dodaniem soku wiśniowego. Przed wydaniem należy zagotować i dodać pół szklanki rumu i tym zalewa się sztukę mięsa, która [będzie na blacie ułożona, na garnitur używają się kartofle odsmażone, jakośmy wyżej opisali lub oliwki”.
Musztarda cynamonowa, połowa XVIII wieku
„Utłuc gorczycę drobno i wziąć winnego octu, zalać ją i uczynić tak gęsto jako kasza, zatkać w garku, nie ruszając do trzeciego dnia. Wziąć powidła i wmoczyć jakiekolwiek będzie w co na[j]lepszy ocet, tegoż octu dobrego wlać do tego co moknęło i przecedzić przez gęste sito, i onoż powidło przetrzeć. Do tego wsuć cynamonu łyżkę i ocukrować wedle potrzeby, a będzie dobra”
Więcej na: facebook.com/kuchniastaropolska/