Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

2 czerwca 2019 r.
21:20

Unia lubelska od kuchni. Sylwia Stachyra i Jean Bos będą gotować razem na Europejskim Festiwalu Smaku

(fot. Malgorzata Sulisz)

Król Zygmunt August jadał palcami, ręce wycierał w drogi, haftowany obrus, ale wino pił ze srebrnego kielicha. Król i królowa jadali osobno, mieli osobnych kuchmistrzów i odrębny budżet. Sylwia Stachyra, zwyciężczyni Top Chef i Jean Bos, nadwornych kucharz króla Belgów będą za to gotować razem. We wrześniu na Europejskim Festiwalu Smaku pokażą unię od kuchni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Unia Lubelska to temat przewodni jedenastej edycji Europejskiego Festiwalu Smaku. Unia Lubelska od kuchni to temat warsztatów i pokazów na scenie ustawionej na placu Po Farze. O zwyczajach kulinarnych będzie opowiadał prof. Jarosław Dumanowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, znawca historycznej kuchni i wydawca najstarszych polskich książek kucharskich. Kto pogotuje na scenie i odtworzy smak królewskich dań? Najlepsi szefowie kuchni z Lublina i regionu.

Belgia, Londyn, Lublin

Na scenie wystąpi Jean Bos, nadworny kucharz Baldwina I Koburga, króla Belgów. – Z przyjemnością ugotuję ulubioną zupę piwną króla Zygmunta Augusta. Zrobię to na dwa sposoby. Tak, jak gotowałem dla Baldwina I oraz tak, jak lubił król Zygmunt August – mówi Jean Bos, który sam dobrał sobie drugiego szefa kuchni do pary. – Bardzo cenię sobie Sylwię Stachyrę, gotowaliśmy już razem na festiwalu „Kucharze dzieciom” i jeśli mogę ją sobie wybrać, to będzie dobrze.

Sylwia Stachyra jest prawnikiem po Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gotowała u Gordona Ramseya w Londynie, na jachtach i w rezydencji, prowadziła swoją restaurację. W porywającym stylu wygrała 7. edycję programu „Top Chefa”. – Mieliście odwagę gotowania świadomie, czyli dobierania właściwych technik we właściwym czasie. Nie było za dużo piankowania, żelowania, sous-vide’owania, ale też co ważne: sięgnęliście po klasykę. Rolą młodości jest właśnie to, żeby tę klasykę w swój sposób autorski przygotować, odkurzyć, odświeżyć. Zwycięzcą 7. edycji programu „TOP CHEF” jednogłośnie, zdecydowanie, niepodważalnie i z całą pewnością zostaje Sylwia! – ogłosił Wojciech Modest Amaro, przewodniczący jury.

– Przyjmuję zaproszenie do Lublina, przyjadę w drugi weekend września na Europejski Festiwal Smaku – potwierdza Sylwia Stachyra.

Sylwia Stachyra będzie na Europejskim Festiwalu Smaku gotować z Jeanem Bosem (fot. Archiwum Sylwii Stachyry)

Jagiellonowie od kuchni

O gustach królowej Jadwigi i króla Władysława Jagiełły pisaliśmy przed tygodniem. - Pewne informacje o pokarmach na stole królewskim mamy dzięki zachowanym rachunkom dworu. Jako przykład możemy przytoczyć spisy produktów używanych do przyrządzania posiłków na dworze Jadwigi i Jagiełły. Jadano tam raki, mięsa pieczone, smażone i gotowane - wołowinę, wieprzowinę, baraninę, drób - kury i gęsi, cietrzewie i przepiórki, czasem nadziewane, np. gruszkami, chleb przede wszystkim razowy, ale i taki z otrębami oraz pieczywo białe - bułki, rogale, obwarzanki. Podawano też flaki, rodzaj bigosu (kapustę słodką lub kiszoną z wieprzowiną), galarety z mięs i ryb, spożywanych też jako wędzone, smażone, gotowane, suszone. Dużych ilości dziczyzny dostarczały polowania - tłumaczy dr Grażyna Jakimińska, badacz średniowiecznej historii Lublina.

Jaka była kuchnia Jagiellonów?

Z monografii Urszuli Borkowskiej „Dynastia Jagiellonów w Polsce” (PWN 2011) wiemy, że na dworze królewskim funkcjonowało kilka kuchni: kuchnia Zygmunta I, osobno kuchnia Zygmunta Augusta i Elżbiety Habsburżanki, osobno kuchnia królowej Bony.

– Pewnego pięknego dnia Elżbieta Habsburżanka poprosiła zarządcę spiżarni swojej teściowej o odrobinę parmezanu. Urzędnik z ochotą uszczknął nieco z zapasów królowej i spełnił prośbę. Biedak nie wiedział w co się pakuje: Bona wpadła w szewską pasję! Zrobiła kucharzowi karczemną awanturę i kategorycznie zakazała naruszania zapasów przechowywanych w spiżarni bez jej osobistej zgody – pisze Aleksandra Zaprutko-Janicka w publikacji „Jagiellonowie od kuchni... dosłownie!”.

Jagiellońska kuchnia była więc wielokulturowa, osobna i smaczna.

Zupa piwna Zygmunta Augusta po lubelsku

Jan Kochanowski, poeta, który studiował w Padwie, spławiał swoje zboże do Gdańska w porcie rzecznym w Kazimierzu Dolnym. A jak spławił, to może zjadł faramuszkę i lina w śmietanie w miejscowym szynku.

Pożywne polewki z piwa, jedzone na śniadanie robiły furorę. Z takich śniadaniowych przysmaków narodziła się najstarsza zupa na Lubelszczyźnie, zwana gramatką albo faramuszką. Sławił ją w lublinie Szymon Szymonowic i Mikołaj Rej.

Uwielbiał faramuszkę król Zygmunt August. Jadał ją na śniadanie, często na obiad. Ale nie dodawał do polewki podsuszonego sera. – Znamy zapiski z uczt, które odbywały się w Knyszynie. Na ich podstawie na Europejskim Festiwalu Smaku odtworzymy polewkę piwną króla Zygmunta Augusta – mówi Jean Bos.

Jean Bos poda królewski przysmak: wędzoną słoninę z czekoladą (fot. Archiwum Jana Bosa)

Zrób sobie faramuszkę w domu

Składniki: 1 litr jasnego, lekkiego piwa, 12 dag miękiszu z jasnego chleba żytniego, łyżka świeżego masła, pół łyżeczki mielonego kminku, 8 dag cukru, szczypta soli.

Wykonanie: do emaliowanego garnka wlać piwo, zagotować z chlebem, dodając masło i przyprawy. Po zagotowaniu zupę przetrzeć przez sito, wlać do glinianego dzbanka, dodać pół litra wrzątku i podawać w glinianych naczyniach. Można dodać białego sera pokrojonego w kostkę.

Jabłko po królewsku

Sylwia Stachyra wygrała „Top Chefa” między innymi kiszonym jabłkiem. – Tak jest, zakisiłam dwie odmiany jabłek, dodając liście porzeczek, sól, ale także cynamon, anyż czy goździki. Kisiłam według rodzinnej receptury. Tata kisi, mama kisi, więc ja też – mówi Sylwia.

– Jeszcze 300 lat temu jabłka były powszechne i różnorodne, wyczarowywano z nich więcej potraw i produktów niż dzisiaj – mówi prof. Jarosław Dumanowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Według niego Jean Bos powinien ugotować na festiwalu także zupę z jabłek. Jabłka gotuje się z białym chlebem, cytryną, cynamonem i winem. Zupę rozciera się i podaje z dodatkiem sucharków. – Ugotuję, ugotuję, tym bardziej, że w regionie lubelskim zupę jabłkową podaje się z ziemniakami kraszonymi skwarkami – mówi Jean Bos.

Pączki z jabłek i brzoskwiń (przepis z 1783 r.)

Na festiwalowy deser będą ma przykład pączki z jabłek i brzoskwiń: „Jabłka renety pokraj na cztery części, obierz skórę i ziarka wyrzuć, umarynuj dwie lub trzy godziny z wódką, cukrem, skórką z cytryny zielonej, wodą pomarańczową; gdy smaku nabiorą, osącz, włóż w ścierkę białą z mąką, utarzaj dobrze w mące, potym usmaż pięknie, uglasseruj cukrem, daj na stół smażone, czyli jabłka lub też brzoskwinie” – podaje Dumanowski.

– Swoją drogą ciekawe, jak smakowały tamte potrawy, przyrządzane z mięs zwierząt innych niż dzisiaj ras, inaczej karmionych, dania gotowane na innej wodzie i na wolnym często ogniu, na drewnie, inaczej doprawiane, z jarzynami z zupełnie innych upraw – zastanawia się dr Jadwiga Jakimińska.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sobiborski Park Krajobrazowy zajmuje obszar 100 kilometrów kw, obejmując swoim zasięgiem gminy: Hańsk, Włodawa i Wola Uhruska. Obsza ten zamieszkują m.in. żółw błotny, bocian czarny i bielik
przyroda

Szansa na nowy park narodowy na Lubelszczyźnie

Lasy Sobiborskie, jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów w Polsce, mogą stać się nowym parkiem narodowym. Przyrodnicy zaprezentowali wstępną koncepcję ochrony tego unikatowego ekosystemu i zapraszają mieszkańców oraz samorządy do udziału w konsultacjach.

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium