Smaki z dwudziestolecia międzywojennego postanowiła serwować klientom otwarta wczoraj nowa restauracja Niepospolita. W menu są m.in. przepiórki z cykorią, procenty z grochu i opowieści historyczne.
– Koncepcja Niepospolitej narodziła się z ogromnej miłości do czasów minionych – mówi Anna Śniechórska-Janik, jedna z właścicielek lokalu, który otworzył się przy Rynku 18 w miejscu po restauracji Starówka.
Nowy lokal ma zabrać klientów w podroż do Polski z czasów dwudziestolecia międzywojennego. Właściciele bardzo się nią pasjonują. – Odkrywaliśmy ją od lat, mając szczęście poznawać wspomnienia naszych rodzin i studiować je skrupulatnie. Naszą pasję chcemy pokazać poprzez kulinaria. Krótka karta w Niepospolitej będzie w stu procentach nawiązywała do tego, co się kiedyś jadło. Ale nie będzie to podane dokładnie tak jak wówczas, a w sposób nowoczesny – dodaje Śniechórska-Janik.
Co można znaleźć w karcie? Jest m.in. zupa a la żółwiowa z ozorem cielęcym i chrustem z porów, ryba z fenkułem i szyjkami rakowymi czy też zupa piwna z wędzonym twarogiem. Wśród dań głównych znalazły się np. przepiórki z cykorią, krokietem z kaszanki, dżemem z czerwonej kapusty, rokitnikiem i kasztanami. Niepospolita oferuje też koktajle na bazie oryginalnych polskich przedwojennych receptur.