Stary Gaj w Lublinie. Ekolodzy wskazali 32 drzewa do ochrony, może ją dostać tylko 7

Uznanie drzewa za pomnik przyrody skutkuje nie tylko tym, że nie można go wyciąć. W jego pobliżu zabronione jest wykonywanie wszelkich prac, które mogą mu zaszkodzić, a opiekę nad nim przejmuje miasto, niezależnie od tego, czy jest właścicielem danej nieruchomości.

Przyszli z długą listą

O taką ochronę dla 32 drzew w lesie Stary Gaj prosili działacze Towarzystwa dla Natury i Człowieka, organizacji lubelskich ekologów. Wniosek w tej sprawie złożyli do Urzędu Miasta już w połowie zeszłego roku. Wskazane przez nich drzewa znajdują się w różnych zakątkach lasu, a najwięcej na południowo-zachodnich krańcach oraz w pobliżu ul. Stary Gaj.

Aktywiści od razu zastrzegali, że nie wszystkie drzewa, które ich zdaniem zasługują na miano pomników, są okazami zdrowia. – Mają różne huby, dziuple, odłamane konary i próchnicę, ale w ten sposób stają się rozsadnikami wszystkich istot żyjących w lesie – mówił nam Radomił Filipek, działacz Towarzystwa. – Dzięki temu mamy choćby dzięcioły, bo nie będzie ich wtedy, gdy nie będą miały co jeść, a one jedzą robaki żyjące pod korą.

Urzędnicy tną wykaz

Wniosek ekologów trafił do Biura Miejskiego Architekta Zieleni, które zaczęło uzgodnienia z Nadleśnictwem Świdnik. Trzeba tu wyjaśnić, że miasto nie może uznać drzewa za pomnik przyrody, jeżeli nie zgadza się na to właściciel nieruchomości.

– Wspólnie z przedstawicielami Nadleśnictwa Świdnik przeprowadzona została wizja lokalna – informuje Monika Głazik z biura prasowego Ratusza. – Pozytywnie zaopiniowano siedem drzew, które nie tylko spełniają kryteria wymiarowe dla pomników przyrody, ale również wyróżniają się wielkością, pokrojem korony, miejscem usytuowania oraz dobrym stanem zdrowotnym.

„Nie wyróżniają się”

Dlaczego tylko 7 spośród 32 drzew uznano za nadające się na pomnik? – Część z pozostałych drzew wskazanych we wniosku jest w złym stanie zdrowotnym – wyjaśnia Urząd Miasta. – Sześć drzew, pomimo że spełniają kryteria wymiarowe i są w zadowalającej kondycji zdrowotnej, nie wyróżniają się na tle sąsiadującego z nimi drzewostanu. Tymczasem status drzewa pomnikowego jest zarezerwowany dla wyjątkowych okazów, wyróżniających się wśród otoczenia lub mających wartość kulturową lub historyczną.

Na decyzję trzeba czekać

Ostateczna decyzja w sprawie uznania drzewa za pomnik przyrody należy do Rady Miasta. Nie zanosi się jednak na to, by radni szybko dostali z Ratusza projekt uchwały ustanawiającej nowe pomniki na terenie Starego Gaju.

– Drzewa, które zostały zaopiniowane pozytywnie, zostaną poddane dalszej procedurze uznania ich statusu pomników przyrody. Chodzi m.in. o opracowanie dokumentacji i uzgodnienia z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska – zapowiada Głazik. – Projekt uchwały może być poddany pod obrady jesienią.