Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tak się stanie jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna, że opodatkowanie górniczych wyrobisk jest zgodne z konstytucją.
Podatek od nieruchomości za wyrobiska oznaczałoby dla naszej kopalni kolejne koszty - nawet do 5 mln zł rocznie.
- Do tej pory nie płaciliśmy, gdyż w 2002 roku Sąd Najwyższy zdecydował, że wyrobiska takiemu opodatkowaniu nie podlegają - tłumaczy Grzegorz Gawroński, rzecznik Bogdanki.
Sytuacja zmieniła się w 2006 roku. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wyrobiska stanowią budowle w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. I podlegają opodatkowaniu. Na tej podstawie Jastrzębska Spółka Węglowa musiała już zapłacić 5 mln zł zaległego podatku wraz z odsetkami, co konsekwentnie wyegzekwował wójt miejscowej gminy.
- Nie wyobrażam sobie, że mielibyśmy płacić miliony złotych za dziurę w ziemi. Wolimy te pieniądze inwestować w rozwój - mówi Gawroński.
W 2007 roku Bogdanka zarobiła na czysto ponad 75 mln zł. Jeśli pieniędzy nie zabierze minister skarbu zostaną przeznaczone na dokończenie budowy szybu w Stefanowie. Druga kopalnia, jak mówią o Stefanowie górnicy, ma ruszyć w 2011 roku. Pracę znajdzie tam 1500 osób.
(MAG)
- Do tej pory nie płaciliśmy, gdyż w 2002 roku Sąd Najwyższy zdecydował, że wyrobiska takiemu opodatkowaniu nie podlegają - tłumaczy Grzegorz Gawroński, rzecznik Bogdanki.
Sytuacja zmieniła się w 2006 roku. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wyrobiska stanowią budowle w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. I podlegają opodatkowaniu. Na tej podstawie Jastrzębska Spółka Węglowa musiała już zapłacić 5 mln zł zaległego podatku wraz z odsetkami, co konsekwentnie wyegzekwował wójt miejscowej gminy.
- Nie wyobrażam sobie, że mielibyśmy płacić miliony złotych za dziurę w ziemi. Wolimy te pieniądze inwestować w rozwój - mówi Gawroński.
W 2007 roku Bogdanka zarobiła na czysto ponad 75 mln zł. Jeśli pieniędzy nie zabierze minister skarbu zostaną przeznaczone na dokończenie budowy szybu w Stefanowie. Druga kopalnia, jak mówią o Stefanowie górnicy, ma ruszyć w 2011 roku. Pracę znajdzie tam 1500 osób.
(MAG)
