

Górnik Łęczna pozyskał nowego bramkarza. Lukę po odejściu z kluby byłego kapitana Macieja Gostomskiego postara się zapełnić Branislav Pindroch

Słowacki golkiper urodził się 30 października 1991 roku w Bańskiej Bystrzycy na Słowacji. Może pochwalić się bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, gdyż mierzy aż 191 cm. Pindroch występował w zespołach słowackich takich jak Dukla Bańska Bystrzyca , MKF Karvina, FC Nitra i ViOn Zlate Moravce. Przez półtora sezonu był też piłkarzem angielskiego Notts County. W Polsce jego pierwszym zespołem był Raków Częstochowa, a następnie Resovia, z którą po minionym sezonie Pindroch wraz z kolegami doznał goryczy degradacji.
– Po decyzji Maćka Gostomskiego o odejściu z Górniku, chcieliśmy jak najszybciej wzmocnić rywalizację na pozycji bramkarza. Obserwowaliśmy Pindrocha i uznaliśmy, że jako doświadczony zawodnik będzie w stanie być odpowiednim zawodnikiem do rywalizacji dla naszych młodszych bramkarzy – Tomka Woźniaka i Dawida Olszaka. Na pewno nikt mu też nie da tu pewnego miejsca w bramce – skomentował Sergiusz Prusak, trener bramkarzy Górnika. – Pindroch wie w jakie buty, a raczej rękawice wchodzi i zdaje sobie sprawę że musi solidnie zapracować na swoją pozycję. Jest chętny do ciężkiej pracy i pozytywnie nastawiony a przede wszystkim był zdeterminowany aby dołączyć do naszego klubu – dodał Prusak.
32-latek podpisał z Górnikiem umowę ważną do 30 czerwca 2026 roku.
