![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2015/2015-12/8f5993b29ec682731d095596d239a3d2.jpg)
Jeszcze w tym roku mieszkańcy Łęcznej, Nadrybia i Stefanowa mogą się spodziewać niższego rachunku za ciepłą wodę i ogrzewanie. Jest to efekt ubiegłotygodniowej awarii.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Przypomnijmy, że od czwartku do niedzieli kilkanaście tysięcy mieszkańców tych miejscowości, za sprawą dwóch poważnych awarii, było pozbawionych ciepłej wody i ogrzewania. Wielu mieszkańców pytało, czy dostawca ciepła, Łęczyńska Energetyka, wystawi niższe rachunki za okres bez ogrzewania i ciepłej wody.
– Nasi prawnicy analizują sprawę jednorazowego obniżenia rachunków, jako konsekwencję ubiegłotygodniowej awarii. Prawo dopuszcza taką możliwość. Sprawa powinna być załatwiona w tym roku – mówi Dariusz Stawowy, prezes Łęczyńskiej Energetyki. O jaką kwotę rachunki zostaną zmniejszone? Jeszcze nie wiadomo.
Ponad 11-kilometrowa magistrala ciepłownicza od Bogdanki do Łęcznej ma już ponad 30 lat. – Część naziemna, czyli blisko połowa długości, jest w dobrym stanie. W przypadku części podziemnej, tam gdzie prowadziliśmy remonty, także była w niezłym stanie. Awarii nie da się uniknąć, ale mam nadzieję, że ta ubiegłotygodniowa była ostatnia w tym sezonie – dodaje prezes Stawowy.