Nie dała mu się przejechać samochodem, więc rozbił szybę, lusterko i reflektory w jej aucie. Miał 2,8 promila w organizmie.
- 18-latek zaczął uderzać ręką w dach pojazdu. Kobieta wystraszyła się i uciekła czekając na przyjazd policjantów - mówi Magdalena Krasna Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.
Dzielnicowi dojeżdżając do miejsca zdarzenia zauważyli młodego mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Po chwili był już w rękach mundurowych. Okazało się, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci przewieźli mężczyznę do komendy gdzie po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut.
18-latek rozbił przednią szybę, uszkodził dwa reflektory oraz lusterko zewnętrzne. Wstępnie straty zostały oszacowane na 1,5 tys. zł.