Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

24 sierpnia 2022 r.
6:37

Tydzień w kolejce po węgiel z Bogdanki. "Śmiałem się, jak przy kałuży stanęliśmy, że przynajmniej nad wodą będziemy"

296 7 A A
Tona węgla w Bogdance kosztuje 1300 zł (groszek) i 1600 (orzech). Na jedną deklarację CEEB w ciągu roku kalendarzowego można kupić trzy tony. Ceny na składach węgla są dwukrotnie wyższe
Tona węgla w Bogdance kosztuje 1300 zł (groszek) i 1600 (orzech). Na jedną deklarację CEEB w ciągu roku kalendarzowego można kupić trzy tony. Ceny na składach węgla są dwukrotnie wyższe (fot. Michał Siudziński)

Śpi się w aucie, zakupy robi w Stokrotce w Puchaczowie. Za toaletę służy pole kukurydzy. Ci, co wczoraj kupili węgiel, w kolejce spędzili dokładnie tydzień. – Teraz dwa tygodnie trzeba liczyć – mówi kierowca, który się właśnie „załadował”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Długi sznur aut przed Bogdanką zaczyna się niedaleko drogowskazu „Sprzedaż węgla-1,7 km”. Ostatni w kolejce stoi żółty ford transit na lubartowskich blachach.

– Z tego, co mówią, to siedem dni – mówi pan Rafał. Po węgiel przyjechał z okolic Firleja. Po raz trzeci w te wakacje. – Jak byłem 2 sierpnia, to stałem dwie doby. 12 sierpnia zajęło to 2,5 doby, a teraz to sam byłem w szoku, jak mi powiedzieli, ile to potrwa.

Jest przygotowany – na pace materac, kołdra, koc. Wie też, że „kolejki trzeba pilnować skrupulatnie”. – Ja nie handluję, wszystko dla siebie. Mam suszarnię i dopiero 9 ton węgla – podkreśla.

Słupy, stacze i 2 tys. za miejsce  

W kolejce stoją tiry, vany, ciągniki z przyczepami, osobówki. Jest jeden kamper, jest parasol ogrodowy, kilka plażowych krzeseł. Im dalej bramy wjazdowej, tym mniej cienia, więcej słońca, a atmosfera coraz mniej piknikowa.

Od kierowców słyszymy o „słupach”, „staczach”, nocnym wpychaniu się w kolejkę i coraz wyższych stawkach za miejsce. Jeszcze wiosną kosztowało to 800 zł. Dziś jest mowa o 2 tys. zł. W rozmowach z kierowcami taka kwota pada najczęściej. – Już ich ochrona trochę przegoniła – przyznają jednak kolejkowicze z doświadczeniem.

Konrad, ustawiacz wagonów w elektrowni Kozienice, od tygodnia „na wczasach w Bogdance”: – Śmiałem się do żony, jak przy kałuży stanęliśmy, że przynajmniej nad wodą będziemy – żartuje. A na poważnie: – Dopiero jak wprowadzili numerki, to skończyło się kumoterstwo i kombinowanie. Jeden człowiek trzy książki wziął. Ale ani jednej nie przeczytał, bo ciągle jakieś kombinowanie.

– Jakie tu się historie dzieją! Chłop zostawił saszetkę, poleciał do bramy z dokumentami. Wrócił i saszetki już nie było. Pięć tysięcy poszło!

– Drugi rolnik pięć dni stał w kolejce po to, by mu powiedzieli, że pan wziął już w maju, więc pan już brać nie może. A nie można mu to było powiedzieć wcześniej?!

Inne najczęściej powtarzające się komentarze do sytuacji to „katastrofa”, dramat”, „masakra”. Są narzekania na „biurokrację”, tylko jeden działający zsyp, zbyt długą przerwę miedzy zmianami, brak wody, śmietników, toi-toi.

– Dobrze, że chociaż te wierzby są. I kukurydza. Chłop sobie poradzi, ale kobieta?

Córka prosi, dziadek musi

Wiesław Mazur, nauczyciel matematyki w Zespole Szkół Technicznych nr 1 w Chełmie, w osobówce kombi spędził tydzień. Od bramy wjazdowej dzieli go już tylko jeden tir i traktor z naczepą.

– Spałem w samochodzie, nie ma innego wyjścia – uśmiecha się.– Ale w sobotę byłem w domu. Po prowiant i jeszcze jakieś dokumenty. W niedzielę wróciłem.

W kolejce „profesor” spotyka wielu swoich wychowanków. Jego obecni uczniowie zdają dziś poprawkową maturę. – To są moje wakacje. Będę miał co wspominać – śmieje się. I dodaje: – Dzwoniłem wcześniej do kopalni, pytałem, ile trzeba stać. Powiedzieli mi, że maksymalnie dwie doby.

Czerwony ciągnik Wlodymirec, za kierownicą 70-letni Jan z Sawina. Na haku jednoosiowa przyczepa i wóz konny.

– Sobie już wziąłem, teraz dla córki stoję – tłumaczy. – Nie miałem czym, bo bym od razu wziął. Ale więcej niż trzy tony nie wsadzę, choć i tak dorobiłem jeszcze zakładki z deski.

Za pierwszym razem poszło dość szybko. – W środę przyjechałem ok. 5 rano, w piątek wieczorem byłem może dwudziesty. Fuksem się załapałem, bo przed końcem zmiany strażnicy takich małych jak ja na początek kolejki biorą.

Pod kopalnię wrócił wczoraj po 4 rano. O świcie był w kolejce 137., kolega Henio z Rudej Huty – 133. Optymistycznie liczą na to, że za bramę wjadą za tydzień, we wtorek.

– Ja dla ośmiu stoję, więc my się zmieniamy – mówi kolega.

Pana Jana nie zmienia nikt. Ale 70-latek nie narzeka. – Całe wiadro tutaj mam załadowane. Picia i chleba – pokazuje. – Dobrze też, że kuchenkę mam, to chociaż kawy sobie zaparzę. Skuli się człowiek i śpi. Ale jak córka prosi, to dziadek nie może zrezygnować. Musowo jechać.

Co na to kopalnia?

Kierowcy skrupulatnie liczą, ile dziennie samochodów wjeżdża za pilnowaną przez ochroniarzy bramę (20-25), ile trwa przerwa (godzinę), ile szybów działa (jeden). I boją się zapowiadanych przez ochroniarzy zmian („osobówki już tu stać nie będą”).

Kopalnia ma swoje wyliczenia. – 22 sierpnia obsłużyliśmy na dwóch zmianach 135 gospodarstw domowych. Przerwa trwa pół godziny, 13:30-14, i jest to przerwa logistyczna związana z przejściem zmiany. Czynne są oba zsypy; jeden jest to przeznaczony na węgiel typu groszek, drugi do węgla typu orzech – podaje Dorota Choma, rzeczniczka spółki Lubelski Węgiel „Bogdanka”. – Poniedziałkowe zmiany to nic innego jak oznakowanie miejsc, w których mogą stać samochody, bez względu czy są osobówką, czy nie, każdy w kolejce musi mieć formularz rejestracyjny.

Dorota Choma obiecuje też dodatkowe toi-toi i kosze na śmieci. – Do tej pory to wystarczało, ale w związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją będziemy reagować. Obecnie kolejka zatrzymuje się także na drodze publicznej. Nie wykluczamy, że będziemy wnioskować o ustawienie koszy i toi-toi również tam – zaznacza.

Kolejka po węgiel w Bogdance

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Batabe Zempare dobrze zna atmosferę panującą w hali w Sosnowcu

Polski Cukier AZS UMCS w pogoni za pozycją lidera. W niedzielę mecz z Zagłębiem Sosnowiec

Polski Cukier AZS UMCS Lublin nie ma czasu na zbyt huczne świętowanie. W niedzielę o godz. 16 zmierzy się z MB Zagłębie Sosnowiec

Z radnymi o przyszłości powiatu lubelskiego. Jak chcą poprawić jakość życia mieszkańców?
wideo
film

Z radnymi o przyszłości powiatu lubelskiego. Jak chcą poprawić jakość życia mieszkańców?

Radni powiatu lubelskiego – Anna Kot, Teresa Chwała i Piotr Sawicki – w rozmowie z cyklu Dzień Wschodzi podzielili się swoimi planami na rzecz rozwoju regionu i poprawy jakości życia mieszkańców. Kluczowym wyzwaniem jest modernizacja lokalnej infrastruktury, w tym dróg, szkół i ośrodków zdrowia.

Pijany obcokrajowiec za kierownicą. Dwie osoby trafiły do szpitala

Pijany obcokrajowiec za kierownicą. Dwie osoby trafiły do szpitala

W czwartek wieczorem na drodze z Końskowoli do Puław zderzyły się dwa samochody. Sprawdza zdarzenia został zatrzymany. Grozi mu więzienie.

Po wygranej w Gdańsku z Treflem lublinianie liczą na kolejne zwycięstwo, tym razem nad zespołem z Lwowa

Bogdanka LUK Lublin kontra Barkom Każany Lwów. W swojej hali czują się dobrze

Sobotnim przeciwnikiem Bogdanki LUK Lublin będzie Barkom Każany Lwów. Mecz w hali Globus rozpocznie się o godzinie 14.45.

Piotr Błażewicz został we wrześniu wybrany na przewodniczącego Rady Miasta Zamość, więc nie powinno go być w składzie komisji rewizyjnej

Zamojską radę czeka zmiana. Przewodniczący robiąc to działa wbrew ustawie

Zabrania tego i ustawa o samorządzie, i statut miasta Zamość. A jednak przewodniczący miejskiej rady zasiada w komisji rewizyjnej. To ma się zmienić.

Uwaga, ślisko na drogach

Uwaga, ślisko na drogach

W nocy z czwartku na piątek, w południowej części województwa lubelskiego na drogach może być bardzo ślisko. Kierowcy musza uważać na tzw. czarny lód, czyli niewidoczny film zamarzniętej wody na jezdni.

Lodówki  jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały
Aktualizacja

Lodówki jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały

Okres świąteczny to czas, gdy najwięcej jedzenia ląduje w koszu. Warto się podzielić pożywieniem. Ta lodówki w jadłodzielni przy KUL w Lublinie (na zdjęciu zrobionym dziś) czeka na dobrą żywność dla potrzebujących.

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Scenariusz zawsze jest ten sam: oszuści włamują się na portal społecznościowych i do znajomych właściciela konta wysyłają wiadomości z prośbą o pożyczenie pieniędzy i wysłanie kodu Blik. Ofiarą takiego oszustwa padł 19-letni mieszkaniec Zamościa, który nie zweryfikował prośby o pożyczkę, wygenerował i przekazał kod Blik. Stracił w ten sposób ponad 571 zł.

Sanatorium w Krasnobrodzie powstałe w XIX w. było pierwszym w Polsce sanatorium przeciwgruźliczym. Po wojnie na nowo rozpoczęto działalność uzdrowiskową, tworząc w starym majątku dworskim najpierw sanatorium przeciwgruźlicze dla dzieci, a następnie sanatorium rehabilitacyjne. Od 1998 r. funkcjonuje tu Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne im. Janusza Korczaka, którego organem tworzącym jest obecnie powiat zamojski.

Krasnobród jak Ciechocinek. Będzie miał tężnie

Sanatorium w Krasnobrodzie zmieni się. A to za sprawą umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. W uzdrowisku mają powstać tężnie solankowe, może nie tak okazałe jak Ciechocinku, ale zawsze…

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

W czasie dwóch dni świąt policjanci zatrzymali prawie 350 nietrzeźwych kierowców; doszło do 48 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób – poinformowała w czwartek Policja. Dodała, że łącznie w tym czasie podjęto ponad 23,5 tys. interwencji.

Świąteczny spacer nad Zalewem
galeria

Świąteczny spacer nad Zalewem

Korzystając ze słonecznej pogody wielu lublinian wybrało się na spacer w drugi dzień świąt do Dąbrowy.

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie
koncert
27 grudnia 2024, 19:00

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie

Fabryka Kultury Zgrzyt już 27 grudnia (piątek) zaprasza na spalanie kalorii i biforek przed Sylwestrem. Będzie to doskonała okazja do szaleństw pod sceną ponieważ do Lublina przyjeżdżają takie zespoły jak: Orphanage Named Earth, Wrath Opiate i Out Of Frame.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

W styczniu 2025 r. zakończy się budowa hali tenisowej.

Oświata drenuje budżet Kraśnika

To nie był łatwy kompromis budżetowy, ale radni miejscy w Kraśniku doszli do porozumienia. Dochody miasta zapisane w budżecie wyniosą 185 mln 598 tys. 474 zł, a wydatki ustalono w kwocie 186 mln 355 tys. 429 zł. Budżetowe wydatki to przede wszystkim środki finansowe na miejską oświatę.

Obecnie sieć dróg szybkiego ruchu w woj. lubelskim liczy ok. 230 km, docelowo ma być 580 km

Jadą z bitumem ekspresowo, czyli podsumowanie drogowców

Rozpoczęła się budowa opóźnionej o dwa lata trasy S19 na odcinku Lubartów – Lublin, trwa rozbudowa obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej, a także ciąg dalszy realizacji obwodnicy Chełma w ciągu S12. To najważniejsze inwestycje mijającego roku na drogach krajowych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium