Sąd zakazał dwójce urzędników z Puchaczowa zajmowania się gminnymi inwestycjami. Chodzi o Mariana S., zastępcę wójta i Krzysztofa Ś., specjalistę od inwestycji. We wtorek niekorzystny dla nich wyrok utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny.
Prokuratura oskarżyła ich o to, że to co stwierdzali w dokumentach budowlanych znacznie odbiegało od zakresu robót, które zostały wykonane. Zarzuty dotyczyły m.in. prowadzenia prac przy kanalizacji w Brzezinach, Nadrybiu Ukaz, rozbudowy jednej ze szkół.
W kwietniu Marian S., zastępca wójta Puchaczowa został skazany na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Otrzymał też trzyletni zakaz zajmowania stanowisk w samorządzie związanych z prowadzeniem inwestycji budowlanych. Na podobną karę pozbawienia wolności w zawieszeniu i zakaz został skazany Krzysztof Ś. Odwołali się od wyroku.
– Kary są we właściwym wymiarze – stwierdził we wtorek Wojciech Zaręba, sędzia Sądu Apelacyjnego.
Zakazy związane z wykonywanie obowiązków obowiązują od dzisiaj. Co stanie się ze skazanymi urzędnikami? Nie wiadomo. Adam Grzesiuk, wójt Puchaczowa razem z Marianem S. są w delegacji służbowej w Berlinie.
Wyroku wysłuchało kilku przeciwników obecnych władz gminy. Już zapowiedzieli, że będą pilnować czy sądowe orzeczenie zostanie wykonane.