Jedna z trzech osób rannych w wybuchu gazu w Radomiu jest hospitalizowana w Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. Jej stan jest krytyczny.
– Mężczyzna ma poparzone ponad 90 proc. powierzchni ciała. W większości są to oparzenia ciężkie – mówi Krzysztof Bojarski, zastępca dyrektora ds. medycznych. – Niestety poważnym poparzeniom uległy też górne drogi oddechowe. Obecnie wyprowadzamy pacjenta ze wstrząsu oparzeniowego – dodaje dyrektor.
W bloku przy ulicy Żeromskiego 109 w Radomiu w niedzielę o godzinie 9.30 wybuchł gaz. Zniszczonych zostało kilkanaście mieszkań. Trzy osoby są poważnie ranne. Jedna - starsza kobieta - zmarła.