Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Bił żonę a gdy traciła przytomność polewał ją wodą. Potem znowu bił. Lubartowski sąd aresztował we wtorek 63-letniego mieszkańca Lubartowa podejrzanego o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad żoną.
Małżonkowie wzięli ślub przed 40-laty. Prokuratura zarzuca mężczyźnie, że znęcał się nade żoną przez ostatnie kilkanaście lat. Bił ją rękami, kopał, wygrażał nożem, że zabije. Nękał telefonami i nachodził w miejscu pracy. Gdy po pobiciu traciła przytomność, polewał ją wodą i znowu bił.
Prokuratura uznała to, za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.
Prokuratura uznała to, za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.
