Drogówka zatrzymała motocyklistę i brak kasku pasażera nie było jedynym przewinieniem.
To był wtorek, godzina 20.30 w miejscowości Dereźnia Zagrody w powiecie lubartowskim. Patrol policji zatrzymał motocykl marki Sym. Jechały nim dwie osoby, a pasażer nie miał kasku. To właśnie przykuło uwagę mundurowych.
Okazało się, że to dwaj bracia z gminy Księżopol.
–28-latek, który kierował jednośladem miał w organizmie promil alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a jego motocykl nie jest ubezpieczony – informuje o wynikach kontroli drogowej policja.
Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia i grzywna.