![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Kazimierz Kozak, zastępca komendanta społecznej straży rybackiej: Myślę, że kiedy bobry uciekały prz](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2012/2012-02/LUBARTOW_875877833_AR_-1_0.jpg)
Nie znaleziono martwych zwierząt, ale to nie znaczy, że nie doszło do złamania prawa. Policjanci szukają osób, które w ubiegły czwartek podpaliły żeremia bobrów w Krupach w gm. Michów.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W piątek sprawą zajęła się policja. – Policjanci zabezpieczyli ślady, ale nie znaleziono martwych zwierząt. Poszukujemy sprawców – mówi podinspektor Artur Marczuk z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Policja prosi osoby, które mogą coś wiedzieć na ten temat, o kontakt: tel. 997.