Był pijany i prowadził samochód mimo że miał wcześniej zabrane prawo jazdy. Gdy zobaczył zatrzymujący go radiowóz, rzucił się do ucieczki.
Lubartów. Środa po godz. 15.00. Patrolujący miasto policjanci zauważają, że kierowca busa Opel Movano ma problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Postanawiają zatrzymać go do kontroli. Włączają sygnały świetlne i dźwiękowe.
– 55-letni kierowca najpierw zatrzymał się, a następnie gwałtownie ruszył i podjął próbę ucieczki ulicami Lubartowa, a następnie ulicą Lubelską w kierunku miejscowości Łucka. Podczas ucieczki spowodował dwie kolizje drogowe, podczas których na szczęście nikt nie odniósł obrażeń – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka.
W pewnej chwili mężczyzna wjechał na jedną z posesji w gminie Lubartów. Rzem z pasażerem wybiegli z auta i próbowali zbiec w kierunku zabudowań.
– Obaj zostali zatrzymani. Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i pomimo obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów i decyzji o cofnięciu uprawnień – mówi Stanicka.
Grozi mu za to do 5 lat więzienia. Oprócz tego odpowie też za spowodowanie dwóch zdarzeń drogowych i uszkodzenia pojazdów.