23-letnia Weronika Marzęda (na zdjęciu w środku) z Ostrowa Lubelskiego w finale konkursu Miss Polonia 2017. O koronę najpiękniejszej Polki będzie walczyć 26 listopada w Serocku.
Weronika ma 169 cm wzrostu i idealne wymiary: 86-59-87.
– Wystartowałam w tym konkursie, bo jest bardzo medialny i daje wiele możliwości. Wierzę, że będę otaczać się ludźmi, którzy pomogą mi odnaleźć w sobie wiele atutów, których może jeszcze nie jestem świadoma. To była przemyślana decyzja i jedno z moich marzeń – mówi Weronika. – 16 listopada zaczynamy zgrupowanie w Hotelu Narvil w Serocku. Wtedy będą mogła powiedzieć więcej o pozostałych kandydatkach, bo na razie miałyśmy tylko jedną sesję zdjęciową.
Jaka powinna być miss? – Pewna siebie, zawsze uśmiechnięta, komunikatywna, miła i przyjacielska. Poza tym królowa piękności powinna mieć to „coś” co wyróżnia ją spośród innych dziewcząt. Powinna być opanowana, zaradna oraz mieć klasę – wylicza Weronika. – Ja jestem zdeterminowana, ambitna i zawsze walczę o najwyższą stawkę. Miss Polonia to nie tylko korona, ale to także ciężka praca jaka czeka po wygranym konkursie. Taki tytuł to duża odpowiedzialność, na którą jestem gotowa.
Weronika studiuje socjologię, a w tym roku zaczęła kolejny kierunek - filologię angielską. Pracuje też jako fotomodelka.
– Dzięki temu zdobyłam doświadczenie w pracy z fotografami. Dobrze się czuję przed obiektywem – mówi Weronika. – Nie jest mój pierwszy konkurs piękności. W 2014 roku brałam udział w konkursie Miss Polski i zostałam czwartą wicemiss. Rok później pojechałam na Miss Exclusive of the World, na którym reprezentowałam Polskę – dodaje.
Weronika interesuje się wizażem, modą i turystyką kulinarną. Lubi podróżować i oglądać mecze piłki nożnej. Wolny czas najchętniej spędza w rodzinnym domu w Ostrowie Lubelskim. – To miejsce mnie wycisza i pozwala odpocząć od codziennych spraw – mówi kandydatka.