Jarosław Sachajko pisze do Ministerstwa Zdrowia w sprawie promowania piwa. Chodzi nie tylko o reklamy TV, ale w ogóle w przestrzeń publicznej i mediach.
Parlamentarzysta Kukiz’15 z Zamościa swoje pisma wysłał i do ministra zdrowia i do ministra finansów. Pyta w nich o piwo, a właściwie pijaństwo i reklamy oraz wpływy z reklami tego trunku. - W czasie pandemii obserwujemy w Polsce drastyczny wzrost spożycia alkoholu, tym samym lawinowo przybywa osób nadużywających alkoholu i uzależnionych od niego, zwłaszcza osób młodych. Polacy przyznają, że najchętniej sięgają po piwo. Zyski ze sprzedaży piwa odpowiadają w Polsce za prawie połowę sprzedaży całej branży alkoholowej. Polacy wydali w 2020 roku na piwo aż 18 mld zł – na alkohol ogółem 38 mld zł. Jesteśmy też liderem w spożyciu piwa w Europie – wylicza.
Polityk powołuje się na opublikowany pod koniec lipca 2021 roku raport Instytutu Jagiellońskiego zatytułowany „Polska zalana piwem”. Według badaczy przeciętnie każdy pijący Polak w wieku powyżej 15 lat wypija 136 litrów piwa rocznie, co oznacza 272 półlitrowe puszki i ponad 5 kilogramów etanolu.
- Piwo bowiem odpowiada za dostarczenie do organizmu przeciętnego Polaka 5,34 l czystego alkoholu, czyli ponad 54,6 proc. alkoholu spożywanego rocznie – dodaje Sachajko.
Eksperci zauważają, że niepokojący trend powstał i się nasila od czasu, kiedy piwo można reklamować w TV i towarzyszy imprezom sportowym. W raporcie jasno stwierdzono, że dla wielu kibiców piwo łączy się ze sposobem spędzania wolnego czasu, relaksem, odpoczynkiem, zabwą i sportem.
Poseł stawia ministrom pytania o zakaz reklamowania tego trunku. Nie tylko w telewizji, ale w ogóle w mediach i przestrzeni publicznej.
Znamy już odpowiedź resortów. MZ nie pracuje nad takimi rozwiązaniami i w odpowiedzi podkreśla: - Ze względu na charakter zmiany obejmujący funkcjonowanie także innych organów administracji rządowej, w pierwszej kolejności niezbędne byłoby poddanie jej wielostronnym konsultacjom. Przykładową kwestią, która powinna zostać poddana dyskusji to m.in. ingerencja w przychody Funduszu Zajęć Sportowych dla Uczniów, którego dysponentem jest minister właściwy do spraw kultury fizycznej, a w przypadku wprowadzenia postulowanego całkowitego zakazu – likwidacja tych przychodów (podmioty świadczące usługę będącą reklamą napojów alkoholowych wnoszą opłatę w wysokości 10 proc podstawy opodatkowania podatkiem od towarów i usług wynikającej z tej usługi – wpływy te stanowią przychody Funduszu). Powyższe wymaga przeprowadzenia gruntownej analizy systemowej.
Resort finansów tłumaczy, że nie wie ile pieniędzy państwu przyniosły reklamy piwa, bo takie dane (tak szczegółowo podzielone) nie są gromadzone. - Niezależnie od powyższego przekazuję poniżej szacunkowe dane nt. wpływów z podatku VAT od napojów alkoholowych obliczone na podstawie danych statystycznych za 2018 r. Za 2018 r. wpływy te wyniosły około 6,9 mld zł, za 2019 r. odpowiednio 7,3 mld zł, za 2020 r. również 7,3 mld zł – dodaje MF.