W Hiszpanii rozpoczynają się Akademickie Mistrzostwa Świata. Biało-Czerwone prowadzone w tej imprezie będą przez Monikę Marzec, a jedną z jej podopiecznych będzie Karolina Osowska.
Urodzona w Kraśniku trenerka to jedna z legend lubelskiego Monteksu. W tym klubie zaczęła występować w 1993 roku i awansowała z nim do ekstraklasy. Następnie zdobyła z nim 9 tytułów mistrzyni Polski z rzędu oraz Puchar EHF. Później przeniosła się do czarnogórskiego Buducnost Podgorica, z którym zdobyła dwa mistrzostwa Serbii i Czarnogóry.
Po powrocie do Lublina zdobyła z ówczesnym SPR kolejne cztery złote medale mistrzostw Polski. Później spełniała się w roli trenerki prowadząc m.in. lubelski MKS czy będąc jedną z asystentek w reprezentacji Polski.
Teraz przed Moniką Marzec wyzwanie w postaci prowadzenia reprezentacji Polski, która wystartuje w akademickich mistrzostwach świata. Gospodarzem imprezy będzie położona w hiszpańskiej Andaluzji miejscowość Antequera. Polki fazę grupową zainaugurują dzisiaj meczem z Chile, który rozpocznie się o godz. 19.30. Kolejne spotkanie zostanie rozegrane w środę, kiedy rywalkami Biało-Czerwonych będą Czeszki. Start tego spotkania zaplanowany jest na godz. 17. W środę o godz. 20.30 Polki zagrają natomiast z Holandią. Później ruszy faza pucharowa, finał jest zaplanowany na 30 czerwca.
– Nasz zespół to mieszanka dziewczyn, które występują w Superlidze, ale też w Lidze Centralnej oraz I lidze. Mam nadzieję, że uda nam się to wszystko poskładać, bo zawodniczki są ambitne i chcą powalczyć na tej imprezie. Nie było czasu żeby grać sparingi, bo musieliśmy przygotować rozwiązania taktyczne, ale dziewczyny znają się z różnych rozgrywek. Co do rywalek, to trzeba poczekać, w jakim składzie zagrają. Trudno powiedzieć, kto będzie najmocniejszą drużyną. Fajnie, że na początek zagramy z Chile, bo ta ekipa nie jest uważana za najmocniejszą. Oczywiście, nikogo w sporcie nie można lekceważyć – uważa Monika Marzec.
W składzie naszej kadry nie ma wielkich gwiazd. Największe nazwiska to Oliwia Domagalska z KPR Gminy Kobierzyce, Nikola Głębocka z EKS Start Elbląg czy Lucyna Sobecka z MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. W kadrze znalazło się także miejsce dla Karoliny Osowskiej. To trzecia bramkarka MKS FunFloor Lublin, która w tym sezonie zaliczyła nawet debiut w ekipie brązowych medalistek Superligi. Większość czasu Osowska spędziła jednak w pierwszoligowej drużynie MKS AZS UMCS Lublin.