Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie Ekstra

2 czerwca 2019 r.
8:09

"Pod wodą jestem tylko ja i cisza". Świat widziany z innej perspektywy

(fot. Dive Service)

– Pod wodą jestem tylko ja i cisza. Nie ma tego całego zgiełku dookoła. Jest za to fantastyczne zawieszenie się w toni, można to porównać do próżni. Wszystko staje się lekkie. Wszystko, co dotyczy nas na powierzchni tam zostaje, a my jesteśmy w innym świecie – te słowa Łukasza Rosińskiego dobrze opisują, jak wygląda świat z innej, wyjątkowej perspektywy. Tej podwodnej

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Łukasz Rosiński z firmy nurkowej Dive Service z Lublina zajmuje się nurkowaniem już od ponad 20 lat. Co roku szkoli kolejne osoby, które chcą spojrzeć na rzeczywistość z podwodnej perspektywy. Przez te wszystkie lata wystawił około 1500 certyfikatów dla nowych nurków. Jak opowiada, jest to sport, którym warto się zainteresować, bo można odwiedzić wiele krajów i zobaczyć bogaty, wodny świat.

Fizyka i podwodne znaki

Zanim jednak zainteresujemy się podróżami w skafandrze i z butlą na plecach, musimy się co nieco nauczyć. Nurkowanie wymaga nie tylko przygotowania praktycznego, ale również wiedzy teoretycznej. Adepci tego sportu mają do zaliczenia od 20 do 25 godzin zajęć z zakresu ćwiczeń, które będą oni wykonywać w następnym etapie szkolenia w basenie, fizyki związanej z wodą i ruchem w niej, podwodnych znaków, które każdy nurek powinien opanować oraz sprzętu, którym będą się posługiwać.

Można powiedzieć, że ludzie zajmujący się nurkowaniem mają swój własny język, który pomaga im komunikować się w podwodnej toni. Od najprostszych gestów, oznaczających, że wszystko jest w porządku, aż po informowanie kolegów o tym, że kończy się powietrze w butli.

Po zajęciach teoretycznych rozpoczynają ćwiczenia w basenie. - Jeśli chodzi o zajęcia basenowe, to na pewno pierwsze kroki dla kursanta są łatwiejsze. Jest to woda ciepła, bardzo przejrzysta. Stawiamy przede wszystkim na zapoznanie się ze sprzętem. Staramy się wyćwiczyć dobrą pływalność, dobry oddech i pewne zachowania pod wodą, które potem będą wykorzystywane na wodach otwartych - tłumaczy Łukasz Rosiński.

Wspinaczka po szczeblach

Po ukończeniu szkolenia adepci otrzymują podstawowy stopień nurkowy (open water diver). Oznacza to, że mają oni elementarną wiedzę dotyczącą teorii oraz praktyki i potrafią bezpiecznie zanurzać się na głębokość 15-20 metrów. Kolejnym etapem jest uzyskanie zaawansowanego stopnia nurkowego (advanced open water diver). Po takim szkoleniu będą oni wiedzieli, jak zejść na maksymalną głębokość 30 metrów.

W przypadku tzw. nurkowania rekreacyjnego to jest właśnie bezpieczna granica. Wszystkie wyprawy poniżej tego progu są traktowane jako tzw. nurkowania techniczne. Wymagają one dodatkowego przeszkolenia, bo podejmuje się wtedy większe ryzyko, potrzebny jest inny sprzęt oraz bogatsza wiedza teoretyczna i lepsza sprawność fizyczna.

Ostatnimi stopniami w hierarchii są nurek-ratownik (tzw. dive master) oraz instruktor. Pasjonaci tego sportu mogą też starać się o specjalizacje. Mowa tutaj o podwodnej fotografii, podwodnej nawigacji, czy pływaniu w suchym skafandrze, czyli takim, dzięki któremu łatwiej zachować ciepło (stosowany jest chociażby w nurkowaniu podlodowym).

Bąblowanie

Bardzo ważne w tym sporcie jest jednak to, żeby od początku wiedzieć, co wolno, a czego nie wolno robić. Zbyt wielka brawura lub zwykła panika mogą doprowadzić nawet do utonięcia. Należy wiedzieć, jak zachowywać się w sytuacjach zagrożenia życia.

Kursanci już na pierwszych zajęciach dowiadują się, jak radzić sobie w potencjalnie niebezpiecznych warunkach. Uczą się chociażby tego, jak dzielić się powietrzem pod wodą. Mogą się również pojawić problemy z automatem, który dostarcza zanurzonym nurkom powietrze. Chodzi o - jak to określił Łukasz Rosiński - bąblowanie, czyli gwałtowne dostarczanie tlenu do organizmu. Nurkowie dowiadują się też tego, że w takich warunkach można oddychać, ale awaria sprzętu powinna być dla nich sygnałem do wynurzenia się.

Dobrze jest uczyć się w Polsce

Funkcjonuje takie przekonanie, że rozsądnie jest nauczyć się nurkować w naszym kraju, bo są tutaj trudniejsze warunki niż w najbardziej popularnych miejscach na świecie: wody są chłodne i jest mniejsza widoczność. Lepiej wyrobić sobie w takim środowisku cenne nawyki i orientację w wodzie.

- To prawda. Osoby, które robiły uprawnienia w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, czyli w tych wodach chłodniejszych, o mniejszej przejrzystości, poprzez przyzwyczajenie się do tych warunków, w krajach ciepłych wchodzą do tamtejszych wód jak do basenu. Odwrotna sytuacja jest taka, że jeżeli osoba ukończyła kurs na wodach ciepłych, przyjeżdża do tej części Europy i zderza się z zimna wodą - objaśnia Rosiński.

Grupy na kursie nurkowania są bardzo małe. Na basenie może ćwiczyć jednocześnie od 4 do 6 osób. Natomiast w przypadku wyjazdu nad jezioro ta liczba spada do maksymalnie 2 adeptów.

Koparki i Filipiny

Podstawą jest odwiedzanie krajowych akwenów. Raz w miesiącu grupy nurkowe z Dive Service wyjeżdżają w Polskę w poszukiwaniu najlepszych miejsce do uprawiania swojego hobby. Co ciekawe, pory roku nie są żadnymi przeszkodami, bo w zimie można zanurzać się pod lodem.

Obecnie najbardziej znanym kierunkiem w kraju jest krakowski Zalew Zakrzówek. Nurkowie chętnie wybierają również Zalew Sosina koło Jaworzna, czyli tzw. Koparki. Obie te lokalizacje to wyrobiska wapienne, w których kiedyś były kopalnie. Dodatkowo, na plus można im zapisać dobrze zaprojektowaną infrastrukturę, czy liczne podwodne przeszkody. Oprócz tych dwóch lokalizacji, są jeszcze miejsca takie jak: Kamieniołom Piechcin koło Inowrocławia, Jezioro Piaseczno, czy Morze Bałtyckie.

Podróże krajowe to jednak zaledwie wierzchołek góry lodowej. Bardziej atrakcyjne dla nurków są wody ciepłe, czyli na przykład te w rejonie krajów azjatyckich lub afrykańskich. Ostatnio grupa prowadzona przez Łukasza Rosińskiego odwiedziła Filipiny. Często zdarzają się również wyjazdy do Egiptu, który jest bardzo popularnym miejscem wśród nurków. Obecnie w planach jest wakacyjny wylot na Maltę. Jedynym limitem są chęci i możliwości grup nurkowych oraz to, jakie dane osoby posiadają uprawnienia.

- Pod wodą jestem tylko ja i cisza. Nie ma tego całego zgiełku dookoła. Jest za to fantastyczne zawieszenie się w toni, można to porównać do próżni - mówi Łukasz Rosiński z lubelskiej firmy nurkowej Dive Service. (fot. Dive Service)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Domicjan Grabowski to puławianin, artysta, twórca grafik nawiązujących symboli miejskich, autor map oraz krytyk estetyki przestrzeni publicznej

"Żeby Puławy były bardziej puławskie"

Twórca najbardziej znanej, autorskiej mapy powiatu puławskiego nie spoczywa na laurach. O jego nowych projektach, miejskiej przestrzeni, architekturze, puławskich muralach, grafice oraz powodach wyrzucenia go z jednej z grup na facebooku rozmawiamy z młodym artystą, Domicjanem Grabowskim.

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Nawet do minus 15 stopni może miejscami spaść temperatura powietrza na Lubelszczyźnie w ciągu najbliższej doby. Ostrzeżenia przed mrozem dla ośmiu powiatów wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zarząd województwa lubelskiego jeszcze w lutym ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora kazimierskiego muzeum. Od lata zeszłego roku pełniącą obowiązki dyrektora tej placówki pozostaje była starosta puławska, Danuta Smaga.

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie

W sobotę, 15 lutego, na studniówce bawiły się ostatnie klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida przy ul. Muzycznej w Lublinie. W odróżnieniu od większości szkół średnich, które swoje bale najczęściej organizują w hotelach i salach weselnych, "Plastyk" postawił na tradycję.

Urodzinowy weekend
foto
galeria

Urodzinowy weekend

Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale Helium Club jest z nami już 10 lat. Jeden z najpopularniejszych klubów w Lublinie obchodził swoje urodziny. Impreza odbyła się w myśl zasady albo grubo albo wcale. Faktycznie tak było, co można zobaczyć w naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki
historia, zdjęcia
galeria

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki

W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Lublin był jednym z liczących się ośrodków przemysłowych w ówczesnej Polsce. W mieście powstały nowe zakłady przemysłowe i fabryki: Fabryka Samochodów Ciężarowych, Zakłady Metalurgiczne „Ursus”, Lubelskie Fabryki Wag czy Lubelska Fabryka Maszyn Rolniczych.

Piłkarze Motoru w dwóch wiosennych kolejkach zapisali na swoim koncie tylko punkt. Ostatnio przegrali w Kielcach 0:1

Motor kontra Jagiellonia. Beniaminek sprawdzi formę mistrza

Po meczach z rywalami znajdującymi się w strefie spadkowej czas na zupełnie inne spotkanie. W niedzielę o godz. 17.30 Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski – Jagiellonią Białystok. Transmisja tradycyjnie na Canal+ Sport 3.

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach
zdjęcia, wideo
galeria
film

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach

Tuż przed feriami, w sobotę, 15 lutego, w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej bawili się uczniowie ostatnich klas II LO. Były piosenki, kwiaty, polonez, walc oraz parodiowanie wychowawców.

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie

Uczniowie z XXX Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie bawili się do białego rana na swojej studniówce.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium