Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
21-letni mężczyzna będzie odpowiadał za udział w bójce z użyciem noża. Tak zakończyło się przypadkowe spotkanie nad rzeką.
Wszystko wydarzyło się w nocy z piątku na sobotę w Radzyniu Podlaskim w rejonie rzeki Białka. Około godziny 2 w nocy policja odebrała zgłoszenie, z którego wynikało, że podczas przypadkowego spotkania dwóch mężczyzn z trzema braćmi doszło do sprzeczki, w trakcie której jeden z braci ranił nożem spotkanych mężczyzn.
– Na miejsce oficer dyżurny skierował funkcjonariuszy, którzy ustalili, że między trzema braćmi w wieku 20, 21 i 32-lat, a dwoma mężczyznami w wieku 23 i 24-lat doszło do kłótni i przepychanki. W pewnym momencie bójka mężczyzn przerodziła się w walkę z użyciem noża. Wtedy jeden z braci zadawał ciosy 23 i 24-latkowi – podaje policja.
Obaj mężczyźni zostali zabrani do szpitala. Rodzeństwo zostało zatrzymane. Wszyscy uczestnicy zajścia byli pod działaniem alkoholu.
– Po wytrzeźwieniu bracia usłyszeli zarzuty udziału w bójce. 21-latkowi został natomiast przedstawiony zarzut udziału w bójce z użyciem noża. Wczoraj decyzją Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy – dodają mundurowi.
Za udział w bójce grozi do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast użycie w bójce noża zagrożone jest karą do 8 lat więzienia.
