Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biłgoraj

6 czerwca 2022 r.
17:00

Lubelskie. Tu miała powstać nowa galeria handlowa. Nie będzie budowy

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
8 3 A A
Na cmentarzu żydowskim przy ul. Konopnickiej zgromadzono kilkadziesiąt macew
Na cmentarzu żydowskim przy ul. Konopnickiej zgromadzono kilkadziesiąt macew (fot. UM Biłgoraj)

Miała być wielka inwestycja, ale już na pewno jej nie będzie. I nie ma znaczenia, jak NSA oceni decyzję konserwatora zabytków, który teren dawnego cmentarza żydowskiego wpisał do rejestru zabytków. – My na tym gruncie nie wbijemy łopaty – zapowiada przedstawiciel firmy, która zamierzała budować w Biłgoraju centrum handlowe.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sprawa ciągnie się od wielu lat. W 2016 roku warszawska spółka Nizio Development One kupiła od firmy transportowej blisko 2-hektarową działkę przy ul. Konopnickiej. W miejscowym planie zagospodarowania to teren przeznaczony m.in. na usługi. Inwestor zamierzał wybudować duże centrum handlowe z parkingami. Ponieważ jednak po sąsiedzku znajdował się ogrodzony cmentarz żydowski, plan przewidywał utworzenie na działce 10-metrowego pasa zieleni oddzielającego sklepy od nekropolii.

Z tych planów nic nie wyszło, bo w międzyczasie wojewódzki konserwator zabytków wpisał do rejestru zabytków działkę, na której miała ruszyć budowa. To teren, na którym funkcjonował cmentarz żydowski, a w czasie II wojny światowej dokonywano egzekucji, chowając pomordowanych w masowych grobach.

Inwestycja nie ma sensu

Inwestor zaskarżył tę decyzję do sądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie początkowo postanowienie konserwatora uchylił, ale po kolejnych licznych odwołaniach obu stron, w styczniu 2019 roku ostatecznie uznał, że skargi inwestora nie zasługują na uwzględnienie. Spółka Nizio Development One postanowiła wówczas jeszcze dochodzić swoich praw w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Z naszych informacji wynika, że skarga ma być rozpatrzona właśnie teraz. Termin posiedzenia sądu wyznaczono na 6 czerwca.

– Jakakolwiek by decyzja NSA w tej sprawie nie była to nie ma dla nas w tym momencie większego znaczenia. My tej inwestycji już nie zamierzamy realizować. W tym momencie ona już nie ma sensu – mówi Dariusz Nizio z zarządzu Nizio Development One. Zdradza, że już blisko 3 lata temu jego firma skierowała sprawę do sądu w Zamościu. Odszkodowania za poniesione straty domaga się od skarbu państwa i samorządu.

To nie nasza wina

– Nie dziwię się rozgoryczeniu i roszczeniom inwestora, bo kupował działkę w dobrej wierze, z przekonaniem, że będzie mógł zrealizować swoją inwestycję zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, a okazało się to niemożliwe – komentuje burmistrz Janusz Rosłan, który rządzi w Biłgoraju już piątą kadencję. Jako gospodarz miasta w żadnym stopniu nie czuje się winny zaistniałej sytuacji. – Zwłaszcza, że działki nie sprzedawało miasto, ale firma, która wcześniej nabyła ją od syndyka masy upadłościowej przedsiębiorstwa funkcjonującego na terenie dawnego cmentarza żydowskiego jeszcze w czasach PRL – podkreśla samorządowiec.

Zdaniem Rosłana w sprawie gruntów przy ul. Konopnickiej doszło do bardzo poważnych zaniedbań, ale... jeszcze w latach 50. ubiegłego stulecia.

Buldożery na kirkucie

To wtedy na teren przy ul. Konopnickiej wjechały buldożery, które resztki grobów i ludzkie szczątki zepchnęły w jedno miejsce. Całość przysypano ziemią, tworząc wysoką pryzmę. Wkrótce działalność rozpoczęło Przedsiębiorstwo Budownictwa Terenowego, tzw. betoniarnia. Teren został formalnie przeznaczony pod przemysł, usługi i zieleń. Nie zmieniły tego kolejne plany zagospodarowania przestrzennego uchwalane w 1989 i 2000 r. Co ważne, żadnych uwag nie zgłaszał wtedy ani ówczesny konserwator zabytków, ani Gmina Żydowska.

Gdy betoniarnia upadła w 2008 roku syndyk sprzedał działkę firmie planującej budowę bazy transportowej. Podczas prac w ziemi natrafiono na ludzkie kości. Prokuratura ustaliła wtedy, że to szczątki ofiar wojny. Rosłan zebrał nawet wspomnienia świadków tragicznych wydarzeń.

– Przekazywałem wówczas te informacje Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Sprawa została scedowana na wojewodę. Przeprowadzono badania archeologiczne, ale szczątków w ziemi nie odkryto, bo zostały już usunięte w latach 50. Natrafiono jedynie na pojedyncze i mocno rozdrobnione kości – wspomina samorządowiec.

Grunt i odszkodowanie

Burmistrz Rosłan przekonuje, że szanuje przywiązanie Żydów do ich tradycji i religii. Dlatego gdy Gmina Żydowska wystąpiła o przekazanie jej należącej do miasta działki z pagórkiem, w którym spoczywają szczątki zbeszczeszczone w latach 50., nie oponował. W tej sprawie zawarto ugodę, ale do formalnego przekazania gruntu jeszcze nie doszło, bo sprawa jest wciąż rozpatrywana przez komisję regulaminową.

Tymczasem inwestor czeka na decyzję sądu w sprawie odszkodowania. Jeśli je wygra, dawny cmentarz żydowski stanie się znów własnością skarbu państwa.

Historia żydowskich cmentarzy

Cmentarz żydowski przy ul. Konopnickiej nazywany jest nowym. Powstał w pierwszej połowie XIX w. W czasie wojny został zniszczony, w latach 80. wieku część terenu ogrodzono i utworzono lapidarium, które w 2004 roku przekazano Gminie Żydowskiej. Tzw. stary cmentarz żydowski funkcjonował przy ul. Morowej, obecnie 3 Maja. Obecnie w jego miejscu znajduje się boisko. Najstarszy kirkut w mieście został założony prawdopodobnie pod koniec XVI w. w pobliżu dawnej synagogi. Przed 1939 nekropolia już nie była użytkowana i pełniła funkcję pastwiska. Po II wojnie światowej u zbiegu obecnych ulic Lubelskiej i Nadstawnej powstało osiedle mieszkaniowe.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Nadmierna prędkość i brawura była przyczyną groźnego wypadku na ulicy Lipowej w Lubartowie. 27-letni kierowca subaru doprowadził do dachowania. Dwie osoby trafiły do szpitala – kierowca i pasażerka.

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

35-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją matką. Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Hańsk w miniony wtorek.

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent
film

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent

Piłkarze i sztab Górnika Łęczna to ludzie wielu talentów. Damian Zbozień równie dobrze jak w defensywie i z dalekimi wrzutami z autu radzi sobie grając akordy na gitarze. Z kolei David Ogaga, który często emanuje „luzem” na murawie nie ma problemów ze śpiewem, podobnie jak klubowa fizjoterapeutka Martyna Mrówczyńska

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Ponad dobę, a nawet dwie muszą stać kierowcy chcący jechać w kierunku Białorusi lub Ukrainy.

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Rozmowa z Pawłem Golańskim, dyrektorem sportowym Motoru Lublin

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Co dawniej podawano na dworskich stołach podczas świąt?

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?
KOMUNIKACJA MIEJSKA

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?

Przez ponad dwa tygodnie komunikacja miejska w Lublinie będzie działać inaczej niż zwykle.

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Kolejny raz znaleziska archeologiczne zostały docenione w ogólnopolskim konkursie. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do tego by mogły zwyciężyć.

krajobraz nad Bugiem

Masakra nad Bugiem. Radny PiS pyta, gdzie są ekolodzy

- Kto podjął decyzję, by zmasakrować rezerwat Szwajcaria Podlaska? – dopytuje radny powiatu bialskiego Marian Tomkowicz (PiS). Dziwi go brak reakcji ekologów. A chodzi o wycinkę drzew wzdłuż Bugu, gdzie powstać ma bariera elektroniczna.

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.
foto
galeria

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.

Weekendowa zabawa w Berecie, to ostatnio częsty wybór lublinian, którzy szukają dobrej atmosfery i dobrej muzyki. Podczas ostatniej imprezy Rzut Beretem tętnił życiem, a parkiet dosłownie płonął od gorącej atmosfery. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

31 grudnia odbędzie się jubileuszowy, XXX bieg Nałęczów-Sao Paulo

XXX Bieg Sylwestrowy Nałęczów-Sao Paulo coraz bliżej

Trwają zapisy do jubileuszowego, XXX Biegu Nałęczów-Sao Paulo. To zakończenie roku na sportowo z akcentem sylwestrowej zabawy i szaleństwa. Od lat chętnych na udział w wydarzeniu nie brakuje

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Nazywam się Taisija i pochodzę z Ukrainy. Jestem rodowitą Hucułką, ponieważ urodziłam się w samym sercu Huculszczyzny: w miejscowości Werchowyna w obwodzie Iwano-Frankowskim. Od 6 lat mieszkam w Polsce i zauważyłam pewne różnice w obchodzeniu świąt Bożego Narodzenia

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium