Tysiące rolników zostało skrzywdzonych przez ministra rolnictwa – twierdzą politycy PiS z naszego regionu. Związek Zawodowy Rolników Ojczyzna poskarżył się do Trybunału Konstytucyjnego.
– Ci rolnicy zostali skrzywdzeni. Minister rolnictwa nie zadbał, żeby zabezpieczyć pieniądze dla wszystkich – mówił na wczorajszej konferencji prasowej Cichosz.
Wtórował mu Zdzisław Podkański (Stronnictwo Piast, obaj kandydują w najbliższych wyborach parlamentarnych): Jest tak, że jedni rolnicy dostali renty, a drudzy nie, choć zdobyli tyle samo punktów. Minister wbrew ustawie wprowadził kryterium: kto ma gospodarstwo mniejsze niż 6 ha, renty nie dostanie.
Podkański dodaje, że oprócz konstytucji została naruszona ustawa oraz rozporządzenie unijne. A minister źle rozdysponował środki, bo w poprzednich naborach rolnicy dostawali więcej pieniędzy i było łatwiej je zdobyć. Zachęcał rolników do odwoływania się od negatywnych decyzji o przyznaniu renty.
Biuro prasowe Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie odpowiedziało wczoraj przed zamknięciem tego wydania Dziennika Wschodniego na nasze pytania.