Policjanci z Bychawy zatrzymali dwóch braci, którzy usiłowali włamać się do garażu. W ich samochodzie znaleziono kradzione elektronarzędzia. Okazało się, że mężczyźni mają na koncie całą serię przestępstw.
25-latek i jego trzy lata młodszy brat wpadli w poniedziałek w Bychawie. Policjanci dostali sygnał, że ktoś próbuje włamać się tam do garażu. Na miejscu mundurowi po krótkim pościgu zatrzymali obu sprawców. Okazało się, że to bracia z gminy Strzyżewice. W samochodzie młodszego z nich policjanci znaleźli elektronarzędzia. Okazało się, że skradziono je tej samej noc y w miejscowości Sobieszczany Kolonia.
Zatrzymani bracia mają na koncie 4 inne przestępstwa: kradzieże i usiłowanie włamania.
– Mężczyźni działali od miesiąca i nocą kradli przedmioty głównie z budynków gospodarczych. Łupem złodziei najczęściej padały elektronarzędzia i paliwo – dodaje Kamil Karbowniczek, z zespołu prasowego lubelskiej policji. – Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 9 tys. zł.
Policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów. Od sprawców zabezpieczono 5 tys. zł. na poczet przyszłych kar. Obaj bracia w przeszłości mieli konflikt z prawem. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.