Kobiety zajmują tam dwa piętra w prywatnym budynku, w którym jest również apteka i niepudbliczna przychodnia zdrowia.
Okna pokoi byłych zakonnic są szczelnie zasłonięte i zaklejone. Jak mówią sąsiedzi czasem wychodzą z domu po zakupy.
Po eksmisji ich z Kazmierza Dolnego zniknęły bez śladu. Kilka dni temu lubelska prokuratura poinformowała o ustaleniu miejsca pobytu kobiet, ale nie chciała go zdradzić. Mieszkanie w Wyszkowie odkryli dziennkarze.
(tw, er, łm)