Rozpoczął się remont starej cukrowni „Opole”. Ekipy remontowe weszły do dwóch frontowych budynków. Będzie tu SPA, sala do squasha i przychodnia. A obok stanie galeria handlowa
Cukrownia zakończyła działalność w 2005 r. Zabytkowe fabryczne budynki przez lata stały bezczynnie. Pod 2014 r. nieruchomość kupiło małżeństwoGabriela Starek i Marian Nowakowski, przedsiębiorcy branży ogrodniczej z pobliskiej Cupli.
Prace projektowe i przygotowywanie dokumentacji niezbędnej do uzyskania pozwoleń na budowę trwały rok. Projekt przebudowy Cukrowni Opole zrobił Rafał Wesołowski ze studia Rawe Projekt. Wesołowski jest absolwentem Architektury i Urbanistyki Politechniki Lubelskiej. Projektant na wzór poznańskiego Browaru czy łódzkiej Manufaktury, wplótł nowoczesne akcenty w formę XIX-wiecznych budynków. Projekt rewitalizacji Cukrowni „Opole” był jego pracą dyplomową.
– Podstawowym założeniem jest nadanie terenowi funkcji adekwatnej do współczesnych realiów przy zachowaniu historycznego charakteru miejsca – mówi Rafał Wesołowski
Prace budowlane właśnie ruszyły. – Remontujemy dwa skrzydła, przednie segmenty od ulicy. W lewym powstanie klub fitness, SPA, sala do squasha. Po prawej planujemy przychodnię medyczną – mówi Marian Nowakowski.
Lewe skrzydło ma być wyremontowane do maja-czerwca przyszłego roku, prawe do końca 2016. Kolejny etap to przebudowy głównego budynku i przystosowanie go do funkcji hotelowych. – Na dole powstanie sala konferencyjna i bankietowa. Na górze planujemy hotel, od 15 do 25 pokoi – mówi Nowakowski.
Ten etap przebudowy inwestor zamierza rozpocząć 2017 roku. Inwestor szacuje, że przebudowa cukrowni będzie go kosztować ok. 10 mln zł.
Ale to nie koniec inwestycji. Nowakowski na przylegającym do cukrowni placu buraczanym zamierza postawić galerię handlową o powierzchni od 8 do 9 tys. mkw.
– Ten pomysł doskonale konweniuje z miejskim projektem rewitalizacji ulicy Kolejowej. Chcemy, by do naszej galerii dojeżdżała kolejka wąskotorowa. Koszt budowy galerii szacujemy na 20 mln zł – mówi inwestor. – W mieście nie ma galerii, najbliższe są w Lublinielub Radomiu, 50-60 kilometrów od Opola – dodaje.
– Cieszę się, że są plany zagospodarowania terenu po byłej Cukrowni Opole. To właśnie takiemu ożywieniu gospodarczemu mają służyć zmiany, które właśnie wprowadzamy w Planie Zagospodarowania Przestrzennego Miasta na tym terenie –mówi Dariusz Wróbel, burmistrz Opola. – W planach mamy budowę drogi łączącej ulicę Fabryczną i Rybacką w ramach dużego projektu unijnego, który chcemy realizować w partnerstwie z Lokalną Organizacją Turystyczną Kraina Lessowych Wąwozów.
Plany ożywienia Cukrowni Opole to perspektywa 5-7 lat i koszt około 30 mln zł.