Dzięki unijnym pieniądzom na budowę hali sportowej gmina Łaziska ma ekstra pół miliona złotych do wydania przez najbliższe trzy lata.
Hala, której budowę rozpoczęto w listopadzie ub. roku, zostanie oddana w tym miesiącu. Będzie kosztować 1,27 miliona zł, z których 70 procent pochodzi z Unii Europejskiej, a następne 10 proc.
W hali sportowej właśnie trwa malowanie pomieszczeń. - Złożyliśmy wniosek o pieniądze na wyposażenie do MENiS - dodaje wójt. - Co roku dostawaliśmy, mamy nadzieję, że teraz też się uda...
Korzystając z faktu, że inwestycja nie obciąża budżetu gminy, jej władze pozwoliły sobie na zmiany w projekcie. - Planując inwestycję z własnych środków, staraliśmy się ograniczać koszty - wyjaśnia Radosław Dolak z UG Łaziska. - Teraz w tzw. protokole konieczności wprowadziliśmy kilka zmian, dzięki którym hala będzie funkcjonalniejsza. M.in. będzie wykładzina lepszej jakości, tańsze w użytkowaniu lampy halogenowe czy drzwi aluminiowe.
W hali, oprócz lekcji wychowania fizycznego i rozgrywek sportowych, będą organizowane gminne imprezy. - Gdy niedawno wręczałem medale za długoletnie pożycie małżeńskie, trzeba było odznaczonych dzielić na dwie grupy, bo w całej gminie nie było tak dużej hali, aby pomieścić ok. osiemdziesięciu par - dodaje wójt Radzikowski.
A na co gmina zamierza przeznaczyć "zaoszczędzone” pół miliona rocznie? - Będzie tego mniej - prostuje wójt. - Koszty utrzymania szkół wzrosły nam o 200 tys. zł. A resztę przeznaczymy na drogi, bo to jest największa potrzeba.