Decyzja zapadła na tydzień przed pierwszym dzwonkiem. Rodzice są oburzeni.
– Tydzień temu Rada Gminy podjęła uchwałę o użyczeniu nam budynku szkoły na cele edukacyjne. Ale we wtorek wójt powiedział, że nie pozwoli nam poprowadzić szkoły – mówi Ewa Kwietniewska ze stowarzyszenia.
– Nie po to w lutym decydowaliśmy o likwidacji tej szkoły, żeby teraz otwierać ją na nowo – odpowiada Grzegorz Teresiński, wójt gminy Wilków. – Do szkoły w Dobrem uczęszczało 12 uczniów, a 2,5 km dalej w Wilkowie jest nowoczesny zespół szkół. Za zamknięciem placówki w Dobrem przemawiają względy ekonomiczne i edukacyjne. W Wilkowie oferujemy lepszą bazę i lepszy start.
– Dementuję to kategorycznie – mówi Teresiński, który nie martwi się uchwałą o przekazaniu szkoły stowarzyszeniu. – Z tego, co wiemy nieoficjalnie, ta uchwała zostanie uchylona przez wojewodę. Została podjęta pod naciskiem stowarzyszenia, bez analizy, co prawdopodobnie ją zdyskwalifikuje – mówi Teresiński. – A druga sprawa, że uchwała nie obliguje wójta do podpisania umowy ze stowarzyszeniem.
Tymczasem, stowarzyszenie wysłało do wojewody skargę na wójta. A dzieci, które miały chodzić do szkoły w Dobrem, pojechały wczoraj do Wilkowa i do Karczmisk.