Dwóch wojewodów i dwie skrajne opinie. Teraz sąd rozstrzygnie, czy można było połączyć poradnie psychologiczno-pedagogiczne z ośrodkiem doskonalenia nauczycieli
Chodzi o uchwałę Rady Powiatu w Lublinie. Samorządowcy uchwalili, że połączą poradnie z ośrodkiem. Wojewoda z PO niezgodności z prawem się nie dopatrzył. Zaś pod koniec roku nowy wojewoda, rekomendowany przez PiS, zaskarżył uchwałę.
O połączeniu Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Lublinie z Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną nr 7 w Lublinie, Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną w Bełżycach i Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną w Bychawie radni zdecydowali 25 czerwca 2015 r.
Od 1 stycznia jest to już zespół placówek o nazwie Powiatowe Centrum Edukacji i Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej w Lublinie. Uchwała przeszła mimo sprzeciwu niektórych pracowników i negatywnej opinii oświatowej „Solidarności”, jak też opozycyjnych radnych. Protestujący wskazywali, że łączenie tego typu placówek jest niezgodne z prawem. Powoływali się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie. Mimo uwag uchwała przeszła większością głosów. Nadzór wojewody Wojciecha Wilka (PO) sprzeczności z prawem się nie doszukał.
Na tym jednak temat łączenia placówek się nie skończył. W porządku obrad środowej sesji Rady Powiatu znalazł się bowiem punkt dotyczący podjęcia uchwały w sprawie odpowiedzi na skargę wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Decyzję o zaskarżeniu tej uchwały podjął już nowy wojewoda – Przemysław Czarnek.
– Rzecz nie dotyczy celowości, gospodarności czy zasadności – wyjaśnia Małgorzata Wrzołek, radca prawny starostwa. – Wojewoda skupia się na czysto formalnych aspektach. Uważa, że uchwała narusza prawo.
Kiedy uchwałę podejmowano, nic na to nie wskazywało. – Na 25 czerwca 2015 r. rozporządzenie (MEN) faktycznie nie przewidywało paragrafu 4a, który wszedł w życie 1 września (chodzi o rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie placówek doskonalenia nauczycieli – red.) – podkreśla radca prawna.
– Klub Prawa i Sprawiedliwości miał zastrzeżenia nie tylko natury formalnej, ale też i organizacyjnej – przypominał radny Zdzisław Antoń, przewodniczący klubu radnych PiS. – Teraz tej uchwały też nie poprzemy. Był czas, aby to naprawić i nie byłoby żadnych problemów.
Tyle że tych problemów nie było aż do końca grudnia 2015 r. – Celowo tę uchwałę podjęliśmy wcześniej, aby było jak najwięcej czasu na uwagi prawne do niej, jak też na przygotowania organizacyjne – podkreśla Paweł Pikula (PSL), starosta lubelski. – Wojewoda (Wojciech Wilk z PO – red.) w ciągu 30 dni nie wniósł żadnych uwag do naszej uchwały. Gdyby były, to moglibyśmy zgodnie z tymi uwagami dokonać korekty. Uchwała stała się prawomocna, a my podjęliśmy działania, które pozwoliły na uruchomienie Powiatowego Centrum Edukacji i Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej w Lublinie.
Tymczasem jak podają urzędnicy wojewody, na początku grudnia wpłynęło pismo od związkowców z „Solidarności”. Służby prawne wojewody przeanalizowały ponownie treść uchwały.
– Uznano, że uchwała Nr X/51/2015 budzi wątpliwości w kontekście zgodności z prawem, bowiem przepisy obowiązujące w dacie jej podjęcia nie przewidywały możliwości połączenia w zespół Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli i poradni psychologiczno-pedagogicznych – informuje Małgorzata Tatara z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
W związku z tym wojewoda wniósł skargę do sądu. I to on rozstrzygnie spór.