We wtorek zaczęła się diagnoza kompetencji z języka polskiego (IBE). W przyszłym tygodniu z matematyki i przyrody. Badanie trzecioklasistów organizuje Instytut Badań Edukacyjnych. Na Lubelszczyźnie przystąpi do niego 141 podstawówek.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W tym roku po raz pierwszy dzieci zmierzą się z pytaniami dotyczącymi przyrody. – To jest szczególnie ważne, ponieważ zainteresowania przyrodnicze kształtują się przede wszystkim do 12 roku życia – podkreśla Natalia Skipietrow z Instytutu Badań Edukacyjnych.
Badanie IBE do łatwych jednak nie należy. Zadania wykraczają poza zagadnienia, które uczniowie omawiali w szkołach. Jak zapewniają autorzy testów, są one jednak przygotowane w ten sposób, aby zdający mogli sobie poradzić z problemem „na piechotę”.
– Celem diagnoz nie jest sprawdzenie, czy uczniowie osiągnęli poziom wiedzy i umiejętności wymaganych w podstawie programowej dla I czy II etapu edukacyjnego. To codziennie sprawdzają nauczyciele – podkreśla Skipietrow. – Chodzi natomiast o dostarczenie informacji nauczycielom edukacji wczesnoszkolnej oraz nauczycielom przedmiotowym klas IV–VI o tym, jak dzieci myślą, jak radzą sobie w znanych, ale i w nowych sytuacjach.
Wyniki badania szkoły otrzymają w czerwcu. Z przeprowadzonego w ubiegłym roku badania wynikało, że trzecioklasiści potrafią poradzić sobie z rozumieniem tekstu popularnonaukowego, ale nie zawsze uważnie czytają tekst. Gorzej dzieci radziły sobie z zadaniem napisania listu do rówieśnika, w którym miały przekonać go do wizyty u dentysty. Co prawda potrafiły argumentować, jednak niemal 1/5 dzieci nie potrafiła poprawnie napisać wypowiedzi w sposób komunikatywny. Dobrze wypadł także test z zadaniami, do rozwiązania których mogły zastosować poznane w szkole, gotowe schematy.
W zadaniach wymagających samodzielnego rozumowania, zastosowania poznanych narzędzi w rozwiązaniu nowego problemu, uczniowie często się jednak gubili.