106 puszek piwa, 9 kg kiełbasy i powidła śliwkowe – na to m.in. IV-ligowy klub sportowy wydał dotacje Urzędu Miasta Bełżyce. Kontrowersyjnymi wydatkami klubu piłkarskiego zajmują się już śledczy. Chodzi o 30 tysięcy złotych.
– To pieniądze na prowadzenie drużyny seniorów w IV lidze i udział drużyn młodzieżowych w zawodach na szczeblu wojewódzkim. Ale w czasie przeglądania rachunków okazało się, że 30 tys. zł nie zostało wydane zgodnie z umową – mówi Antoni Kwiatkowski, sekretarz miasta w Bełżycach.
Wśród dokumentów, które przedstawił klub była m.in. faktura z marketu na kwotę 502, 75 zł. Na liście zakupów znalazły się m.in.: 106 puszek piwa, 9 kg kiełbasy, sos cygański, ścierki domowe, uszka z kapustą i grzybami i powidła śliwkowe.
Okazało się również, że w styczniu drużyna z Bełżyc pojechała na trzy dni do Zakopanego. Koszt tej wycieczki to ponad 3600 zł.
Kiedy urząd poprosił o wyjaśnienia, otrzymał "drugą wersję” dokumentów. Zniknęła faktura za alkohol. Inne były też rozliczenia poszczególnych piłkarzy. W pierwszej wersji dojazdy na treningi i zawody jednego z zawodników kosztowały 400 zł. W drugiej - kwota ta była już o ponad 700 zł wyższa.
– Widać też, że na listach dostarczonych nam później nie wszyscy zawodnicy podpisywali się sami. Piłkarze nie potrafili tego wyjaśnić – dodaje Ryszard Góra, burmistrz Bełżyc.
Były prezes klubu nie ma sobie nic do zarzucenia. – Klub złożył rozliczenie w terminie. Kontrola owszem była, ale decyzji urzędu w tej sprawie nie ma żadnej. Nie ma więc o czym rozmawiać – ucina Stanisław Wieczorkiewicz, do niedawna prezes Unii Bełżyce.
I dodaje: – Od kwietnia nie jestem już prezesem. Złożyłem rezygnację z powodów politycznych – tłumaczy Wieczorkiewicz, który jest również radnym Bełżyc.
Burmistrz Bełżyc skierował już sprawę do prokuratury. Doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wpłynęło w połowie lipca.
– Chodzi o nieprawidłowości przy rozliczeniu dotacji od miasta dla klubu Unii Bełżycie – potwierdza Dorota Czopek, zastępca prokuratora Rejonowego w Opolu Lubelskim.
Prokuratura przekazała już materiały Komendzie Miejskiej Policji w Lublinie wraz z nakazem wszczęcia postępowania karnego. Policjanci mają przesłuchać pierwszych świadków m.in. burmistrza Bełżyc. Włodarz ma się stawić w komendzie pod koniec sierpnia.