Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Niedźwiadzie odbywają się spotkania informacyjne dotyczące kolektorów słonecznych. To alternatywne źródła energii, które zyskują coraz większe uznanie w związku z rosnącymi cenami środków opałowych. Wydawałoby się, że mieszkańcy gminy będą także tym zainteresowani.
– Poinformowaliśmy na naszej stronie internetowej, że takie spotkania się odbędą, ale organizują je firmy zajmujące się instalowaniem kolektorów – wyjaśnia Janusz Marzęda, wójt gminy Niedźwiada. – Na spotkanie, które zorganizowaliśmy w ubiegłym roku przyszło zaledwie parę osób i zainteresowanie było znikome. Mam wrażenie, że mieszkańcy do alternatywnych źródeł energii podchodzą bardzo sceptycznie. Planowaliśmy zainstalowanie farmy wiatrowej między Tarłem i Pałecznicą, i z powodu dużego oporu mieszkańców musieliśmy z tego zrezygnować.
Koszt zestawu solarnego waha się od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. To dla wielu osób niemało. Jednak można ubiegać się o dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Jest kilka banków wytypowanych do udzielania kredytów na ten cel, a z NFOŚ można otrzymać zwrot 45 procent kosztów.
Oczywiście należy najpierw wyłożyć własne środki na zainstalowanie kolektorów, ale później warto złożyć wniosek o zwrot części poniesionych wydatków.
Należy wejść na stronę Internetową nfosigw.gov.pl, a tam w "środki krajowe”, później w "programy priorytetowe” 9 w "OZE i Kongeneracja”. Znajdziemy obszerne informacje jak osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe mogą skorzystać z takiego dofinansowania, jakie warunki trzeba spełnić. Warto się tym zainteresować, bo wprawdzie zainstalowanie kolektorów nie jest tanie, ale w obecnej sytuacji drożejących paliw szybko się to zwróci.
Koszt zestawu solarnego waha się od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. To dla wielu osób niemało. Jednak można ubiegać się o dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Jest kilka banków wytypowanych do udzielania kredytów na ten cel, a z NFOŚ można otrzymać zwrot 45 procent kosztów.
Oczywiście należy najpierw wyłożyć własne środki na zainstalowanie kolektorów, ale później warto złożyć wniosek o zwrot części poniesionych wydatków.
Należy wejść na stronę Internetową nfosigw.gov.pl, a tam w "środki krajowe”, później w "programy priorytetowe” 9 w "OZE i Kongeneracja”. Znajdziemy obszerne informacje jak osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe mogą skorzystać z takiego dofinansowania, jakie warunki trzeba spełnić. Warto się tym zainteresować, bo wprawdzie zainstalowanie kolektorów nie jest tanie, ale w obecnej sytuacji drożejących paliw szybko się to zwróci.
