Sąd nie zgodził się dzisiaj na złagodzenie wyroku Janowi Ch., który w Ostrowie Lubelskim najechał na byłą żonę samochodem a potem dobił ją ostrym narzędziem.
- Zabójstwo było brutalne, dokonane w biały dzień, na oczach całego miasta i syna, który siedział w samochodzie – uzasadniał utrzymanie w mocy wyroku sędzia Cezary Wójcik.
Zofia Ch. została zamordowana 22 lipca 2010 roku. W biały dzień, w niemal na ulicy prowadzącej do centrum Ostrowa Lubelskiego, zabójca najechał na nią samochodem, potem zadał cztery ciosy ostrym narzędziem.
Policja szybko zorientowała się, że związek ze zbrodnią ma Jan Ch., były mąż kobiety. Mężczyzna ukrywał się z synem w lesie. Wpadł w obławie. Przy jego zatrzymaniu policjanci użyli broni.
Dzisiejszy wyrok jest prawomocny.