Za niespełna dwa tygodnie kolej obniży ceny 22 połączeń w pociągach osobowych kursujących po Lubelszczyźnie.
Nowa promocja "Połączenie w dobrej cenie” wejdzie w życie w niedzielę, 16 listopada. Ze specjalnych, tańszych biletów będzie można korzystać wyłącznie w drugiej klasie pociągów osobowych na 22 wybranych odcinkach. I to niezależnie od tego, czy jedziemy np. z Puław do Lublina czy na odwrót.
Część biletów stanieje nawet o połowę. Taka obniżka czeka pasażerów kursujących z Chełma do Dorohuska. Teraz muszą płacić 6,50 zł, po wejściu w życie nowej promocji na bilet wydadzą tylko 3 zł.
Mocno spadną też ceny biletów na trasie Lublin-Puławy. Bilet normalny zamiast 9 zł będzie kosztować 5,50 zł. Dla porównania, za busa trzeba zapłacić 6,50 zł. - No, taka obniżka owszem byłaby niezła, pociąg w korkach nie stoi, rano pociągi jeżdżą dosyć często, więc jakieś plusy są. Ale czy tak od razu przesiądę się na pociąg, tego jeszcze nie wiem - mówi Ewa Lach, która dojeżdża do pracy w Lublinie.
PKP liczy głównie na pasażerów przemieszczających się między Lublinem a Kraśnikiem i Puławami oraz między Dorohuskiem i Chełmem. A tu kolej na razie zdecydowanie przegrywa z busami.
W nowej promocji sprzedawane będą też bilety ulgowe. A to oznacza, że np. student jadący z Puław do Lublina zapłaci tylko 3,15 zł, a emeryt lub rencista 2,55 zł. Bilety w nowej ofercie dostępne będą także u konduktorów. Można będzie też dokupić bilet ze zryczałtowaną opłatą za przewóz roweru lub psa.