35-letni mężczyzna uderzył swoją ofiarę, a potem okradł z portfela, dokumentów, pieniędzy oraz butelki wódki. Wpadł w ręce policji już po godzinie.
Powiedział, że przed kilkunastoma minutami w centrum miasta zaatakował go nieznany mężczyzna. Uderzył go w tył głowy i przewrócił w zaspę śniegu. Następnie zabrał portfel, w którym były 22 zł i dokumenty. Połakomił się też na niesione przez ofiarę 0,5 litra wódki.
Dzięki opisowi wyglądu rozbójnika policjanci już po godzinie zatrzymali 35-latka z Poniatowej. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna jest już dobrze znany policji. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Za rozbój może mu grozić do 12 lat więzienia.