

Klepsydry powiadamiające o tragicznej śmierci drogi S-17 - w taki sposób mieszkańcy województwa lubelskiego sprzeciwiają się planom rządu, który chce przełożyć budowę trasy do Kurowa i obwodnicy Lublina na kolejne lata.

Ostatnio można natknąć się na coraz bardziej nietypowe metody walki o trasę. Kilka dni temu dostaliśmy zdjęcia nietypowego znaku "Lublin. Polska B", który wita wjeżdżających do Lublina od strony Warszawy. Nasz Internauta zastanawiał się, czy to frustracja mieszkańców naszego regionu, czy może akcja protestacyjna w obronie drogi S-17.
Tym razem ktoś wywiesił klepsydry, informujące o proteście.
W miesiącu grudniu 2010 roku zmarła tragicznie
imię: S-17, nazwisko: Lubelszczyzna
Kondukt żałobny wyruszy w piątek z al. Solidarności w Lublinie (przy Ogrodzie Botanicznym) o godz. 12, następnie przejdzie trasą Lublin - Kurów - Lublin.
Pogrążeni w głębokim smutku zapraszamy do udziału wszystkich zainteresowanych losem naszego regionu.
- Na wejściu do Galerii Olimp w Lublinie zauważyłem ciekawą klepsydrę. Myślę, że warto by nagłośnić kolejną akcję obronną s17, aby "zmartwychwstała" - napisał do nas Internauta tprzemo, który wysłał zdjęcie.
Pod klepsydrą podpisali się twórcy "strony żałobnej lubelskiej obwodnicy S-17" www.drogiekspresowe.com. - Chcemy zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo jakie czeka na drodze krajowej nr 17 i 12 w obecnym kształcie. To najniebezpieczniejszy odcinek drogi w całym kraju - czytamy na stronie.
S-17 i obwodnica Lublina pod znakiem zapytania
Rząd rozważa umieszczenie budowy ekspresówki S17 Kurów–Lublin (z obwodnicą) na liście inwestycji, które najpewniej zaczną się dopiero po 2013 roku.
Przesunięcie terminu inwestycji spowoduje, że trasa nie powstanie do 2015 r. i przepadną 2 miliardy 620 milionów zł unijnej dotacji (UE dokłada do przedsięwzięcia 85 proc.).