Trzech młodych mężczyzn napadło na policjantów. Najpierw zaczęli wyzywać mundurowych. Potem rzucili się na nich z pięściami. Wszyscy zostali już aresztowani.
- Na widok radiowozu grupa trzech mężczyzn zaczęła wykrzykiwać w kierunku mundurowych słowa obraźliwe i nieprzyzwoite - mówi Jerzy Rusin, oficer prasowy tomaszowskiej policji. - Kiedy mundurowi chcieli ich uspokoić i wylegitymować, mężczyźni rzucili się na stróżów prawa zadając ciosy, kopiąc i popychając.
Jeden z policjantów został ranny. Wszystkich napastników zatrzymano. Trafili do aresztu. Okazało się, że to dwaj bracia w wieku 19 i 21-lat z gminy Tomaszów Lubelski oraz ich 20-letni kolega z Tomaszowa Lubelskiego.
Każdy z mężczyzn usłyszał cztery zarzuty, dotyczące napaści i znieważenia policjantów. Decyzją sądu, wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.