Siedmiu wykonawców stara się o kontrakt na budowę dwóch odcinków drogi ekspresowej S17: obwodnicy Kołbieli i odcinka do początku obwodnicy Garwolina. Jest to przedostatni przetarg na budowę S17 od Kurowa do Warszawy.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Obwodnica Kołbieli ma mieć 8,7 km długości. – Na to zadanie zarezerwowano w budżecie ok. 278,4 mln zł. Najniższa złożona w przetargu oferta opiewała na ok. 225,5 mln zł, a najwyższa na o289,8 mln zł. Natomiast na S17 od końca obwodnicy Kołbieli do początku obwodnicy Garwolina założono kwotę 416,5 mln zł. Firmy złożyły oferty od blisko 290 mln zł do ok. 392,3 mln zł – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Po weryfikacji złożonych ofert GDDKiA wybierze najkorzystniejszą. Następnie dokumentacja przetargowa zostanie sprawdzona przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Jeśli nie będzie odwołań to zostanie podpisana umowa z wykonawcą.
– Wszyscy startujący w przetargu zadeklarowali wykonanie inwestycji w ciągu 34 miesięcy – dodaje Nalewajko.
Przypomnijmy, że 19 października podpisano umowę na zaprojektowanie i budowę odcinka S17 o długości 13,2 km, pomiędzy węzłami Skrudki i Kurów Zachód. Jego kosztem to ok. 270,8 mln zł. Natomiast trasę o długości 20,2 km od węzła, Skrudki do granicy w woj. mazowieckiego, wraz z obwodnicą Ryk, wykona Bilfinger Infrastructure za kwotę 608,8 mln.
Wcześniej, bo 22 września, podpisano umowy na zaprojektowanie i budowę odcinka o łącznej długości 25,2 km, od końca obwodnicy Garwolina do granicy województw mazowieckiego i lubelskiego.
Na etapie przetargu jest obecnie odcinek od przyszłego węzła Lubelska w Wiązownej pod Warszawą do początku obwodnicy Garwolina. Chce go budować 13 firm.
Nową drogą kierowcy pojadą w połowie 2019 r. S17 od węzła Kurów Zachód do węzła Lubelska pod Warszawą zostanie wykonana z betonu cementowego.