140-190 koni mechanicznych, dwustrefowa klimatyzacja, system nawigacji GPS oraz podgrzewana tylna kanapa.
673 tys. zł.
Nowe pojazdy dostaną do dyspozycji członkowie Zarządu Województwa. Samochody powinny zaparkować przed gmachem urzędu przy ul. Spokojnej w Lublinie za trzy-cztery tygodnie.
Ofertę złożyła urzędowi tylko spółka Żagiel. - Przetarg był nieograniczony i nie miało znaczenia, ile dostaniemy propozycji - mówi Jerzy Kaczmarski, szef Departamentu Organizacyjno-Prawnego w UM.
Dotychczas urząd miał 10 aut: pięć skód octavii (roczniki 2005-06), citroëna C3 (2006), volkswagena passata (2002), peugeota 406 (1999), renaulta megane (1999) oraz mercedesa vito (2003).
- Pojazdy, które mamy, są już bardzo wyeksploatowane, np. przebieg passata sięga 300 tys. kilometrów, a peugeot przejechał prawie 500 tys. km - informuje Leszek Burakowski, dyrektor generalny Urzędu Marszałkowskiego.
Jak tłumaczą urzędnicy, kupno nowych aut było niezbędne, bo przeglądy i remonty starych są kosztowne. - W ubiegłym roku wydaliśmy na nie 101 tys. zł - wylicza Adrianna Iwan z biura prasowego UM. W tym i w poprzednim roku urząd sprzedał już cztery zużyte samochody.
- Mieliśmy już za mało pojazdów, żeby prawidłowo wypełniać zadania, m.in. kontrolować wykonania inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego - tłumaczy Iwan. - Stąd konieczność zakupów.
(rp)