Coraz więcej obcokrajowców decyduje się na leczenie w naszym województwie. Szwedzi, Norwegowie i Brytyjczycy przekonali się do naszych stomatologów, a Kuwejtczycy do ortopedów
Z danych Klastra Lubelska Medycyna wynika, że na wizytę u lubelskich stomatologów decyduje się coraz więcej pacjentów z krajów skandynawskich.
– Chodzi przede wszystkim o Szwecję, co na pewno ma związek m.in. z lotami ze Świdnika do Sztokholmu – mówi Marzena Strok-Sadło z Klastra Lubelska Medycyna. – Z usług stomatologicznych korzystają też pacjenci z Norwegii. Są to przeważnie tygodniowe pobyty.
– Liczba obcokrajowców, którzy się u nas leczą, rzeczywiście rośnie – przyznaje Małgorzata Kiernicka, specjalista stomatologii zachowawczej i periodontologii z gabinetu New-Dent w Lublinie. – Mamy pacjentów z Norwegii, Hiszpanii, Holandii, a także z Arabii Saudyjskiej. Przyjeżdżają też Polacy, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii. I przywożą swoich znajomych z wysp. W dużej mierze to dzięki nim turystyka medyczna się tak rozwija. Obcokrajowców przyciągają też ceny, które u nas są sporo niższe i wysoka jakość usług. W wielu gabinetach brakuje jednak anglojęzycznych rejestratorek i lekarzy – dodaje Kiernicka.
Wielu zagranicznych pacjentów przyjeżdża z poważnymi problemami zdrowotnymi i leczy się u lekarzy specjalistów z neurologii, onkologii, kardiologii, okulistyki czy ortopedii. Chorzy zza wschodniej granicy chwalą również wysoki poziom usług rehabilitacyjnych.
– Mamy pacjentów nie tylko z Europy, ale również z Kuwejtu czy Nigerii, którzy korzystają z naszych usług w zakresie m.in. ginekologii, chirurgii ogólnej i naczyniowej. W wielu przypadkach działa poczta pantoflowa, zadowoleni pacjenci polecają nas kolejnym – mówi Dorota Karczewska, prezes szpitala Żagiel-Med. – Przyjeżdżają też Ukraińcy, którzy głównie leczą się laryngologicznie.
Zagraniczni pacjenci na razie przyjeżdżają indywidualnie. Wkrótce ma się to zmienić. – Pracujemy już nad tym, żeby pośredniczyć w obsłudze grup. W Szwecji organizowane są takie grupowe wyjazdy np. na Węgry. Mamy nadzieję, że uda się to także zrealizować u nas – mówi Strok-Sadło. I dodaje: – Nasz region cieszy się także dużą popularnością jeśli chodzi o usługi medyczne wśród pacjentów zza wschodniej granicy m.in. z Ukrainy, Białorusi czy Kazachstanu.