Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Młody kierowca potrącił dwoje dzieci na przejściu dla pieszych. 10-letnia dziewczynka została ranna w nogę. Rok starszy chłopiec ze wstrząśnieniem mózgu trafił do szpitala w Lublinie.
Do wypadku doszło w poniedziałek po południu, w Opolu Lubelskim. 19-letni kierowca opla astry dojeżdżał do skrzyżowania przy ul. 25-lecia PRL.
- Omijał stojącą przed przejściem dla pieszych śmieciarkę i potrącił przechodzącą przez pasy 10-letnią dziewczynkę i 11-letniego chłopca - mówi Rafał Fittler z opolskiej policji. - Dzieci najprawdopodobniej wyszły zza śmieciarki.
Kierowca, mieszkaniec gm. Poniatowa był trzeźwy. Życiu dzieci nie grozi niebezpieczeństwo. Dziewczynka ma skręconą nogę. Lekarze założyli jej gips i wypisali do domu. U chłopca zdiagnozowano wstrząśnienie mózgu. 11-latek został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 19-latka i ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
- Omijał stojącą przed przejściem dla pieszych śmieciarkę i potrącił przechodzącą przez pasy 10-letnią dziewczynkę i 11-letniego chłopca - mówi Rafał Fittler z opolskiej policji. - Dzieci najprawdopodobniej wyszły zza śmieciarki.
Kierowca, mieszkaniec gm. Poniatowa był trzeźwy. Życiu dzieci nie grozi niebezpieczeństwo. Dziewczynka ma skręconą nogę. Lekarze założyli jej gips i wypisali do domu. U chłopca zdiagnozowano wstrząśnienie mózgu. 11-latek został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 19-latka i ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
