Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
- Skończcie z wojną polsko – polską, przestańcie zrywać moje plakaty i oczerniać mnie w Internecie – apeluje do wyborczych konkurentów Zbigniew Wojciechowski niezależny kandydat na prezydenta Lublina.
Wojciechowski prosił na dzisiejszej konferencji prasowej, aby partie uspokoiły swoich działaczy i zwolenników. Twierdzi, że w miejsce jego plakatów wieszane są reklamy wszystkich konkurentów.
- Chcę merytorycznej kampanii wyborczej i dyskusji o rzeczywistych problemach miasta, a nie wandalizmu wyborczego. Większość z moich plakatów umieszczonych przy rondach została uszkodzona, połamana, pocięta - stwierdził Wojciechowski.
– Robię kampanię za pieniądze prywatne, moje, rodziny i przyjaciół. Proszę o szacunek dla nich. Partyjni kandydaci korzystają z funduszy podatników - mówił Wojciechowski.
Wskazał, że poseł Janusz Palikot jest jednym z odpowiedzialnych za złamanie wszelkich standardów w życiu publicznym.
- Chcę merytorycznej kampanii wyborczej i dyskusji o rzeczywistych problemach miasta, a nie wandalizmu wyborczego. Większość z moich plakatów umieszczonych przy rondach została uszkodzona, połamana, pocięta - stwierdził Wojciechowski.
– Robię kampanię za pieniądze prywatne, moje, rodziny i przyjaciół. Proszę o szacunek dla nich. Partyjni kandydaci korzystają z funduszy podatników - mówił Wojciechowski.
Wskazał, że poseł Janusz Palikot jest jednym z odpowiedzialnych za złamanie wszelkich standardów w życiu publicznym.
