Tragiczna sobota na drogach woj. lubelskiego. W dwóch wypadkach, do których doszło w Zamościu i Kolonii Mościska zginęły trzy osoby.
Kierowca mercedesa, który jechał od miejscowości Żółkiewka w kierunku Zamościa, na odcinku zaśnieżonej drogi stracił panowanie nad autem. Zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w drzewo.
Skutki uderzenia okazały się tragiczne. Po kilkudziesięciu minutach reanimacji na miejscu zmarł 63-letni kierowca oraz 55–letnia pasażerka.
Policjanci wspólnie z prokuratorem ustalili, że prawdopodobną przyczyną wypadku była zbyt duża prędkość, niedostosowana do warunków na drodze. Z powodu wypadku droga W-837 była zablokowana przez trzy godziny. Policjanci wspólnie ze strażakami zorganizowali objazdy.
Do innego tragicznego wypadku doszło o godz. 18.55 w Zamościu przy ul. Wyszyńskiego na skrzyżowaniu z ulicą Gminną.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że Artur J. - kierowca opla corsy nie udzielając pierwszeństwa przejazdu zderzył się z osobowym renaultem.
Pasażer i kierowca corsy, (mieszkańcy gminy Nielisz) trafili do szpitala. Mimo reanimacji 27-letni pasażer zmarł. Po zbadaniu kierowcy okazało się, że ma w organizmie 0,9 promila alkoholu.
Policjanci przypominają, że za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwym grozi kara więzienia do 12 lat.