Jeśli jesteś mężczyzną pomiędzy 18 a 55 rokiem życia z dobrą wojskową prezencją, to masz szanse na rolę w najnowszej produkcji Telewizji Polskiej.
Do głównej roli przymierzany jest Maciej Kozłowski. Większość scen zostanie nakręconych na Lubelszczyźnie. Tłem dla historycznych wydarzeń z życia generała będą w Lublinie budynki Wydziału Politologii UMCS, Lubelskiego Towarzystwa Naukowego oraz Urzędu Wojewódzkiego. W Janowie zaś kręcone będą sceny zbiorowe.
- W kinie będziemy filmować scenę z odprawy generała Andersa z oficerami i tu potrzebujemy co najmniej 120 statystów. Kolejną sceną będzie defilada i występ przyszłej żony generała pod Monte Cassino. Planujemy dla statystów dwa dni zdjęciowe i nakręcenie trzech scen - wyjaśnia Jerzy Jakubowicz, producent filmu.
Filmowcy nie byli zachwyceni frekwencją, do roli wojskowych udało im się zwerbować tylko 40 mężczyzn.
- Przyszedłem, bo chcę spróbować swoich sił w filmie. Zawsze ciągnęło mnie na plan filmowy; stratowałem w kilku castingach, ale dotychczas nie udało się, może teraz ktoś dostrzeże mój talent - mówi z nadzieją Jarosław Kuśminek, który na casting przyjechał aż z Lublina.
- Może się dostaniemy do jakiejś większej roli, może zobaczymy znanych aktorów, a może przeżyjemy fajną przygodę w czasie tych wakacji - dodaje pan Andrzej z Janowa.
Częściej właśnie motywacją zagrania w filmie była chęć przeżycia ciekawej przygody, a nie zarobienia pieniędzy. Każdy statysta będzie miał uszyty na swoją miarę mundur. Producenci zapewniają dziesięciogodzinny dzień pracy, za który płacą 100 złotych brutto.
- Chętni nadal mogą się zgłaszać do Janowskiego Ośrodka Kultury po formularze i informacje. Zdjęcia zaczynamy 28 sierpnia - podkreśla Leszek Wiśniewski z TVP 3 Lublin, drugi reżyser filmu.