Na początek w Sławatyczach. Potem w Terespolu i Dorohusku. Celnicy uruchamiają szybką ścieżkę odpraw dla podróżnych z niewielkim bagażem.
- Pasażerowie, którzy wybiorą zieloną ścieżkę, zostaną poddani wyrywkowej kontroli. W przypadku przyłapania przez celnika na przemycie, muszą się liczyć z odpowiedzialnością karną - mówi Barbara Korwin.
Szybka ścieżka ma ułatwić przekraczanie granicy przedsiębiorcom i ludziom nie trudniącym się przygranicznym handlem, którzy do tej pory musieli czekać jak wszyscy w tasiemcowych kolejkach.