Koronawirus został wykluczony u kolejnego pacjenta Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie. To druga z pięciu izolowanych tam osób, u których wynik wyszedł ujemny.
– Czekamy na wyniki badań trzech pozostałych osób. Dwie osoby, u których koronawirus został wykluczony będą mogły być wypisane do domu – poinformował w piątek po południu dr hab. n.med. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób zakaźnych SPSK1 w Lublinie.
Około południa do lubelskiej kliniki został przewieziony kierowca ciężarówki, który wrócił z Włoch. Karetka pogotowia zabrała go z ul. Moritza na lubelskim Felinie. Mężczyzna ze względu na złe samopoczucie i powrót z Włoch zawiadomił sanepid. Okazało się jednak, że nie ma objawów wskazujących na zakażenie.
– W związku z tym po badaniu mógł wrócić do domu – tłumaczy dr Tomasiewicz.
- W tym momencie mamy 9 osób, które są izolowane w szpitalach z powodu podejrzenia koronawirusa. Przebywają w Lublinie, Puławach i Tomaszowie Lubelskim – informuje Beata Nadolska, kierownik Oddziału Epidemiologii Wojewódzkiej stacji sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – 150 osób jest pod nadzorem epidemiologicznym, jesteśmy z nimi w stały kontakcie telefonicznym i monitorujemy ich stan zdrowia. Nie mamy aktualnie żadnej kwarantanny domowej.